Liga Mistrzów: Lewandowski zdradził, co napisał Milikowi po hat-tricku
- Wysłałem Arkowi sms-a z gratulacjami i zapytaniem, jak jego zdrowie. Odpisał, że jest lepiej, że nie musi przechodzić zabiegu - zdradził Robert Lewandowski po meczu Ligi Mistrzów z Tottenhamem, wygranym przez Bayern Monachium 3:1. Kapitan reprezentacji Polski tym razem nie grał, za to dzień wcześniej Arkadiusz Milik ustrzelił hat-trick w meczu Napoli z KRC Genk (4:0). Właśnie tego gratulował mu napastnik Bayernu.
Roman Kołtoń: Chciałeś grać w tym spotkaniu?
Robert Lewandowski: Nie, chciałem odpocząć. Ustaliliśmy z trenerem, że tak będzie najlepiej. Zwłaszcza, że mamy teraz ważne spotkania w Bundeslidze. Taka świeżość mi się przyda i mam nadzieję, że będzie to widać w najbliższych meczach.
Czy byliście zaniepokojeni po ostatnich porażkach w Bundeslidze?
Na pewno te dwie porażki bolą, bo zagraliśmy bardzo dobrze. Mam nadzieję, że to będzie dla nas lekcja. Z przebiegu dwóch spotkań mogliśmy je spokojnie wygrać. Mam nadzieję, że nas to wzmocni i do końca roku wygramy wszystkie mecze.
Jesteś człowiekiem rekordów. Do tej pory najwięcej bramek w fazie grupowej Ligi Mistrzów strzelił Cristiano Ronaldo, który zanotował 11 trafień. Mogłeś go przebić.
Trzymam amunicję na inne mecze. Z Tottenhamem bez sensu było się napinać. Dla nas Bundesliga jest teraz bardzo ważna. Rekord goli w grupie to nie jest jakiś wielki rekord. Chcę ten głód braku gry przerzucić na kolejne mecze.
Sezon skończy się finałami EURO 2020. Zaczynasz dozować występy, ale z pewnością nie jest to łatwe, bo przed Bayernem walka o mistrzostwo.
Nie rozpatrywałbym tego jako coś złego. To może nam pomóc w kontekście utrzymania formy przez cały sezon. Wcześniej, gdy wygrywaliśmy mistrzostwo, w lidze siłą rzeczy trochę "luzowaliśmy" i ciężko było o koncentrację w Lidze Mistrzów. Lepiej być w rytmie cały czas, niż skupiać się na danych rozgrywkach. Myślę, że to będzie interesująca walka w tym sezonie i nas to tylko wzmocni.
Czy emocje po wizycie w Paryżu opadły? Jak z perspektywy kilku dni patrzysz na wyniki Złotej Piłki?
Dla mnie to było doświadczenie pozaboiskowe, miły wieczór w Paryżu. Fajnie spędzony czas. Umożliwiło mi to, że mogłem się tam pojawić, akurat nie graliśmy meczu. Spokojnie mogłem tam polecieć.
Za rok będziesz na podium?
Zobaczymy, na razie trzeba się skupić na swoich i drużynowych osiągnięciach. To dopiero za rok, więc przed nami dużo czasu.
Dzwoniłeś do Arka Milika po hat-tricku?
Wysłałem mu sms-a z gratulacjami i zapytaniem odnośnie tego, jak jego zdrowie. Napisał mi, że jest lepiej, że nie musi przechodzić zabiegu. Mam nadzieję, że utrzyma tę formę i będzie jeszcze lepiej.
Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn - Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA - na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2 oraz w czterech serwisach telewizyjnych premium w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.
Przejdź na Polsatsport.pl