Jastrzębski Węgiel górą w śląskich derbach! Ósmy tie-break GKS

Siatkówka

W meczu 10. kolejki PlusLigi Jastrzębski Węgiel pokonał GKS Katowice 3:2. Siatkarze z Jastrzębia-Zdroju przegrywali już 0:2, ale zdołali odwrócić losy meczu. Katowiczanie, w swym jedenastym meczu w sezonie, już po raz ósmy grali tie-breaka i po raz szósty go przegrali.

Pierwszy set toczył się początkowo przy przewadze gospodarzy. Katowiczanie przejęli inicjatywę w środkowej części, gdy od stanu 12:15 do 17:15 wygrali pięć kolejnych akcji przy zagrywkach Rafała Szymury. Potem jastrzębianie zdołali jeszcze wyrównać, po dwóch błędach rywali w ataku (18:18), ale końcówka to już wyraźna przewaga ekipy GKS. Po piekielnie mocnej zagrywce Kamila Kwasowskiego było 19:23, po chwili Jurij Gladyr zaatakował w aut i goście mieli piłkę setową (19:24), a atak Jana Nowakowskiego ze środka zamknął tę partię (20:25).

 

Trener Slobodan Kovac próbował zmian, jeszcze w pierwszym secie Christiana Fromma zastąpił Julien Lyneel, ale francuski przyjmujący nie był jeszcze na tyle dobrze dysponowany, by w pełni pomóc swej drużynie. Druga odsłona miała podobny scenariusz ja pierwsza. Do stanu 19:19 oglądaliśmy wyrównaną walkę, a wynik oscylował wokół remisu. O wygranej katowiczan przesądziło lepsze przyjęcie i gra środkiem. Po przestrzelonej zagrywce Michała Szalachy gospodarze przegrywali 21:24, a w kolejnej akcji zaskakujący atak Szymury za blok zakończył seta.

 

W środkowej części trzeciej partii przewagę zaczęli budować jastrzębianie. Grali skuteczniej w ofensywie i trzymali kilkupunktową przewagę (12:8, 16:12). Siatkarze GKS próbowali gonić wynik, ale bez powodzenia. W końcówce tej odsłony doszło do dwóch kontrowersyjnych sytuacji związanych z weryfikacją. Sędziowie uznali zagrywkę Kwasowskiego za autową, choć wydawać się mogło, że piłka dotknęła końcowej linii. W kolejnej akcji uznali, że Szymura przekroczył linię, choć powtórki pokazywały, że jego stopa była z nią styczna. Zamiast ewentualnego 19:18 zrobiło się 21:16 i jastrzębianie nie wypuścili wygranej z rąk. Dominik Depowski ustalił wynik na 25:20.

 

Set numer cztery miał wyrównany przebieg. Wynik bardzo długo oscylował wokół remisu i żadna ze stron nie była w stanie zbudować znaczącej przewagi. Tak było do stanu 19:19. Później goście popełnili kilka kosztownych błędów własnych, a w ostatnich akcjach pogrążył ich Jakub Bucki. Rezerwowy atakujący wywalczył piłkę setową, serwując asa, a po chwili, posłał na stronę rywali kolejną petardę, po której Tomasz Fornal zaatakował z przechodzącej piłki (25:20).

 

Zwycięzcę meczu miał więc wyłonić tie-break, już ósmy dla katowiczan w tym sezonie. Doświadczenie piątych setów było po stronie gości, ale nie byli oni w stanie przełożyć go na wynik. Przy zmianie stron siatkarze Jastrzębskiego Węgla mieli trzy oczka zaliczki (8:5). Po niej gospodarze utrzymywali punktowy dystans. Piłkę meczową skutecznym atakiem wywalczył Dawid Konarski, a atak Kwasowskiego w siatkę zakończył to spotkanie (15:10).

 

Najwięcej punktów: Tomasz Fornal (19), Dawid Konarski (17) – Jastrzębski Węgiel; Rafał Szymura (20), Jakub Jarosz (15), Jan Nowakowski (14), Kamil Kwasowski (13) – GKS. MVP: Tomasz Fornal.

 

Jastrzębski Węgiel – GKS Katowice 3:2 (20:25, 21:25, 25:20, 25:20, 15:10)

 

Jastrzębski Węgiel: Tomasz Fornal, Christian Fromm, Jurij Gladyr, Lukas Kampa, Dawid Konarski, Graham Vigrass – Jakub Popiwczak (libero) oraz Jakub Bucki, Dominik Depowski, Julien Lyneel, Michał Szalacha. Trener: Slobodan Kovać.
GKS Katowice: Jan Firlej, Jakub Jarosz, Kamil Kwasowski, Jan Nowakowski, Rafał Szymura, Miłosz Zniszczoł – Dustin Watten (libero) oraz Adrian Buchowski, Wiktor Musiał. Trener: Dariusz Daszkiewicz.

 

Terminarz i plan transmisji 10. kolejki PlusLigi:

 

2019-12-13: MKS Ślepsk Malow Suwałki – BKS Visła Bydgoszcz 3:2 (17:25, 25:18, 25:18, 20:25, 15:8)

2019-12-14: Jastrzębski Węgiel – GKS Katowice 3:2 (20:25, 21:25, 25:20, 25:20, 15:10)
2019-12-14: Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Indykpol AZS Olsztyn (sobota, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
2019-12-14: Verva Warszawa Orlen Paliwa – Trefl Gdańsk (sobota, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport)
2019-12-15: Asseco Resovia – Aluron Virtu CMC Zawiercie (niedziela, godzina 14.45; transmisja – Polsat Sport)
2019-12-15: Cerrad Enea Czarni Radom – PGE Skra Bełchatów (niedziela, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
2019-12-15: MKS Będzin – Cuprum Lubin (niedziela, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport).

 

WYNIKI, TABELA I TERMINARZ PLUSLIGI

RM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie