Kwolek o serwisie Leona: To jest taka siła i moc, że ciężko znaleźć na to lekarstwo
Przed wtorkowym meczem Ligi Mistrzów, w którym VERVA Warszawa Orlen Paliwa zmierzy się z Sir Safety Perugią. Gracz stołecznej ekipy Bartosz Kowlek szczególnie ostrzega przed zagrywką Wilfredo Leona. Możliwości pochodzącego z Kuby zawodnika zna ze wspólnych treningów i gry w reprezentacji Polski. - To jest taka siła i moc, że ciężko znaleźć na to lekarstwo. Trzeba będzie bardziej uważać w obronie - wyznał Kwolek.
Sir Safety Perugia ma na koncie w Lidze Mistrzów dwa zwycięstwa. Z kolei VERVA niespodziewanie przegrała tydzień temu na wyjeździe z Benficą 1:3. W wyjściowym składzie gości pojawiło się wielu rezerwowych i dopiero w drugiej części spotkania Andrea Anastasi wprowadził podstawowych graczy. - W tym spotkaniu nie podjąłem dobrych decyzji. Mieliśmy jednak wówczas sporo drobnych kłopotów zdrowotnych. - Chciałem też dać odpocząć kilku zawodnikom, którzy mają za sobą występy w reprezentacjach i są już zmęczeni - zaznaczył szkoleniowiec.
Na znaczenie zagrywki w tym pojedynku uwagę zwrócił także Andrea Anastasi. - Musimy zagrać lepiej w tym elemencie i jesteśmy w stanie to zrobić - zaznaczył trener stołecznej ekipy. Serwis to duży atut zwłaszcza Leona, który bywa bezlitosny dla rywali. W meczu 1. kolejki LM z Benficą Lizbona (3:1) posłał dziewięć asów, w tym siedem w jednym secie.
Włoski klub w sezonie 2016/17 zajął drugie miejsce w LM, a rok później był trzeci. Stołeczny zespół debiutuje w tych prestiżowych rozgrywkach. Wielkie nazwiska, a zwłaszcza postacie Vitala Heynena i Leona, przyciągnęły kibiców siatkówki w Polsce. W weekend VERVA informowała, że zostały już pojedyncze bilety na rozpoczynający się o godz. 20.30 mecz z Perugią, a na trybunach ma zasiąść ok. 5,5 tysiąca osób.
Komentarze