Wymarzony debiut 18-latka w Bundeslidze! To on został bohaterem Bayernu
To było prawdziwe wejście smoka! W meczu SC Freiburg - Bayern Monachium (1:3) w doliczonym czasie drugiej połowy debiutujący w Bundeslidze - Joshua Zirkzee dał Bayernowi wygraną po podaniu Serge'a Gnabry'ego. 18-letni napastnik na boisku pojawił się kilkadziesiąt sekund wcześniej. Holender ma za sobą zatem wymarzony start w lidze niemieckiej.
Reprezentant Holandii U-19 dokładnie po 104. sekundach od wejścia na murawę i przy swoim pierwszym kontakcie z piłką, pokonał swojego rodaka Marka Flekkena. Nie był to jednak debiut nastolatka w seniorskiej drużynie Bayernu. Urodzony w Schiedam rosły napastnik (mierzy bowiem 193 cm wzrostu), po raz pierwszy zagrał w ekipie mistrzów Niemiec przed tygodniem, w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Tottenhamowi (3:1). Wówczas przebywał na boisku cztery minuty.
✅ Bundesliga-Debüt.
— FC Bayern München (@FCBayern) December 18, 2019
✅ Eine Minute auf dem Platz.
✅ Entscheidet das Spiel mit dem ersten Ballkontakt.
🔥 Was für ein Abend für Joshua #Zirkzee! #SCFFCB #FCBayernSelfie pic.twitter.com/AOB8GxhhYx
Co ciekawe, Zirkzee w tym sezonie grając w trzecioligowych rezerwach niemieckiego giganta, w 13 meczach nie strzelił żadnego gola! Udało mu się natomiast zanotować dwie asysty. Mimo, że na razie Holender pozostaje bez gola w trzeciej lidze, w Monachium nikt nie podważa i nie wątpi w jego talent. - Warto przyglądać się jego rozwojowi. Ma jeszcze wiele do poprawy, ale jest bardzo utalentowany i sam się nagrodził - stwierdził po meczu z Freiburgiem trener Bayernu, Hansi Flick.
Młodzieżowy reprezentant Oranje dotychczas grał w juniorskich zespołach VV Hekelingen, Spartaan 1920 Rotterdam, Ado Den Haag oraz Feyenoordu Rotterdam, z którego przeniósł się do stolicy Bawarii. Na uznanie zasługuje jego bilans w kadrze narodowej. W zespole U-19 w dziewięciu meczach strzelił osiem goli i zaliczył dwie asysty.
W tym sezonie łącznie w rozgrywkach klubowych w 21 występach zdobył 7 goli i zapisał na swoim koncie 4 asysty. Jednak gol strzelony w środę może całkowicie odmienić jego karierę już na samym jej początku. Czas pokaże, czy Zirkzee otrzyma więcej szans od Flicka na pokazanie swoich możliwości.
Przejdź na Polsatsport.pl