PlusLiga: Siatkarze GKS wygrali w Spodku. Trwa kryzys Jurajskich Rycerzy

Pierwszy set toczył się przy przewadze siatkarzy z Katowic (5:2, 11:7, 16:12). W końcówce zawiercianie zmniejszyli straty do dwóch oczek (22:20), ale trzy ostatnie akcje padły łupem gospodarzy. Jakub Jarosz popisał się skutecznym atakiem, a po chwili ustrzelił zagrywką stojącego na linii rywala. Wynik na 25:20 ustalił skutecznym atakiem z lewego skrzydła Rafał Szymura. Dobre przyjęcie i punktowe bloki (5–1 w tym elemencie) były w tej części meczu mocną bronią katowiczan.

 

W drugiej partii, po wyrównanym początku, znów przewagę osiągnęli siatkarze GKS (10:6, 17:12). Tym razem gospodarzom pomagali zawiercianie, którzy popełnili w tej partii sporo błędów własnych. W końcówce katowiczanie kontrolowali sytuację. Wiktor Musiał obił blok, dając swej drużynie piłkę setową, a po chwili Marcin Waliński nie zdołał przebić się przez blok rywali (25:18).

 

Siatkarze z Zawiercia znaleźli się pod ścianą i w trzeciej odsłonie zabrali się do roboty. Mieli dwa (9:11, 11:13), potem trzy oczka zaliczki (14:17), ale znów odezwały się demony z poprzedniej partii – dwa błędy własne gości pozwoliły ekipie GKS odrobić straty (17:17). W końcówce gospodarze prowadzili 22:21 i mieli wszystko w swoich rękach, by zakończyć to spotkanie. Tym razem jednak to oni zaczęli się mylić. Szymura popełnił błąd przy zagrywce, Kamil Kwasowski i Jarosz pomylili się w ataku i przyjezdni mieli piłkę setową (22:24). Jarosz zdołał jeszcze wywalczyć punkt, ale ostatnie słowo w tym secie należało do Alexandre Ferreiry (23:25).

 

Widmo dziewiątego w tym sezonie tie-breaka zajrzało katowiczanom w oczy, tym bardziej, że goście dobrze rozpoczęli czwartego seta (2:4). Gospodarze szybko jednak odzyskali inicjatywę i po asie serwisowym Jarosza odskoczyli na trzy oczka (9:6), a potem jeszcze powiększyli punktowy dystans (12:7). Jurajscy Rycerze zdołali jeszcze złapać punktowy kontakt z rywalami (19:18), ale końcówka to dominacja GieKSy. Zaczęło się od kapitalnej akcji, której bohaterem był libero Dustin Watten, potem asa dołożył Miłosz Zniszczoł, a czerwona kartka dla Grzegorza Boćka za odkopnięcie piłki oznaczała stratę punktu (23:18). W ostatniej akcji meczu Ferreira posłał piłkę po skosie w aut (25:18).

 

Najwięcej punktów: Jakub Jarosz (20), Kamil Kwasowski (12), Jan Nowakowski (11), Miłosz Zniszczoł (10) – GKS; Alexandre Ferreira (21), Grzegorz Bociek (10) – Aluron Virtu CMC. Punktowy blok był mocną bronią gospodarzy w tym meczu (11–4). MVP: Jakub Jarosz.

 

Było to jedyne spotkanie katowiczan w sezonie zasadniczym, które zostało rozegrane w Spodku. W pozostałych meczach siatkarze GKS podejmują rywali w dużo mniejszej hali w dzielnicy Szopienice.

 

Zawiercianie przegrali piąty mecz ligowy z rzędu, a w grudniu nie zdobyli nawet punktu! Wcześniej ulegli Cerrad Enea Czarnym Radom (1:3), Treflowi Gdańsk (0:3), PGE Skrze Bełchatów (0:3) i Asseco Resovii (1:3).

 

GKS Katowice – Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:1 (25:20, 25:18, 23:25, 25:18)

 

GKS: Jan Firlej, Jakub Jarosz, Kamil Kwasowski, Jan Nowakowski, Rafał Szymura, Miłosz Zniszczoł – Dustin Watten (libero) oraz Maciej Fijałek, Wiktor Musiał. Trener: Dariusz Daszkiewicz.
Aluron Virtu CMC: Patryk Czarnowski, Alexandre Ferreira, Mateusz Malinowski, Michał Masny, Pieter Verhees, Marcin Waliński - Taichiro Koga (libero) - Krzysztof Andrzejewski, Grzegorz Bociek, Arshdeep Dosanjh, Marcin Kania, Nikołaj Penczew. Trener: Mark Lebedew.

 

Terminarz i plan transmisji 11. kolejki PlusLigi:

 

2019-12-20: Asseco Resovia – Cerrad Enea Czarni Radom 3:1 (21:25, 25:20, 25:21, 25:17)
2019-12-20: BKS Visła Bydgoszcz – MKS Będzin 2:3 (26:24, 19:25, 20:25, 25:21, 13:15)
2019-12-21: GKS Katowice – Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:1 (25:20, 25:18, 23:25, 25:18)
2019-12-21: Cuprum Lubin – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (sobota, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
2019-12-21: Indykpol AZS Olsztyn – Verva Warszawa Orlen Paliwa (sobota, godzina 20.30; transmisja – Polsat Sport Extra)
2019-12-22: Trefl Gdańsk – Jastrzębski Węgiel (niedziela, godzina 14.45; transmisja – Polsat Sport)
2019-12-22: PGE Skra Bełchatów – MKS Ślepsk Malow Suwałki (niedziela, godzina 17.30; transmisja – Polsat Sport Extra).

 

WYNIKI, TABELA I TERMINARZ PLUSLIGI

Przejdź na Polsatsport.pl