Ronaldo: Nie piję alkoholu. Po lampce szampana byłem wstawiony

Już na samym początku spotkania finałowego przeciwko Francuzom, Ronaldo był zmuszony zejść z boiska z powodu urazu. Jego koledzy zdołali jednak wygrać 1:0 i tym samym sięgnąć po tytuł mistrzów Europy.

- To najważniejsze trofeum w mojej karierze. Śmiałem się, płakałem, byłem trochę wstawiony. Podczas meczu płakałem tak mocno, że byłem odwodniony. Pod koniec spotkania, podczas świętowania, wypiłem lampkę szampana i natychmiast alkohol uderzył mi do głowy. Nigdy nie piję alkoholu, ale tamten dzień był wyjątkowy - zdradził.

Portugalczyk został zapytany o swoje największe piłkarskie zalety oraz wady. Odpowiedź mogła być tylko w stylu CR7. - Jestem inteligentny. Wady? Nie mam ich. Zawsze jestem profesjonalistą. Kocham grać w piłkę i utrzymywać mój poziom. Kocham być w formie, co jest najważniejsze, oraz cieszyć się grą. W środku jestem spełnionym i szczęśliwym człowiekiem. Ludzie mnie krytykują, ale to część tego biznesu. Musisz być pozytywnie nastawiony, bo taki jest futbol. Dla mnie to żaden problem, ponieważ wiem kim jestem i wiem co zamierzam zrobić. Na koniec wszyscy powiedzą mi "brawo" - skwitował Ronaldo.