Czwórka bez sternika: Będziemy walczyć o medale igrzysk
Będziemy walczyli o medale igrzysk i zrobimy wszystko, aby osiągnąć jak najlepszy wynik - powiedzieli podczas Gali Mistrzów Sportu Mateusz Wilangowski, Mikołaj Burda, Marcin Brzeziński i Michał Szpakowski, czyli czwórka bez sternika.
Jak to się stało, że z ósemki, w której wam nie szło, przekształciliście się w czwórkę?
Michał Szpakowski: Mocne słowa, które padły, zostawimy dla siebie. Porównuję to zawsze do biznesu. Jak w biznesie coś nie idzie, to trzeba zmienić drogę i dalej iść na szczyt. Tak samo było w naszym przypadku. Wyniki nie zadowalały nikogo: ani kibiców, ani nas. I padła wspólna decyzja, że trzeba z ósemki zbudować czwórkę. Po mistrzostwach Europy w 2017 stworzyliśmy ją, później zmieniliśmy delikatnie skład i dało to mistrzostwo.
Pana osoba była kluczem do tego sukcesu?
Marcin Brzeziński: Zdecydowanie nie chciałbym tak powiedzieć. Osiągnęliśmy ten sukces dzięki wspólnej pracy. To, że od początku działaliśmy na podobnych falach i razem budowaliśmy atmosferę w grupie spowodowało, że zdobyliśmy złoty medal.
Ten medal to szczyt waszych marzeń?
Marcin Brzeziński: Myślę, że to jeden ze stopni, które chcieliśmy osiągnąć. W poprzednim roku więcej nie mogliśmy zdobyć, bo mistrzostwo świata było najwyższym laurem. W tym roku będziemy walczyli o medale igrzysk i zrobimy wszystko, aby osiągnąć jak najlepszy wynik.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze