UFC: Legenda powróci na walkę z Nurmagomedovem? "On jeszcze nie zakończył"

Jeden z najlepszych zawodników w historii wszechstylowej walki wręcz na początku roku oficjalnie ogłosił zakończenie karier. St-Pierre potwierdzając swoją decyzję został również usunięty z listy zawodników testowanych przez USADA (Amerykańska Agencja Antydopingowa). Wszystko wyglądało niezwykle poważnie, ale kilka miesięcy później Kanadyjczyk zaczął coraz częściej wspominać o możliwym powrocie do oktagonu. Jego słowa potwierdził także szkoleniowiec Firas Zahabi.

 

- Decyzja oczywiście należy do niego, ale moim zdaniem może go zmotywować wielka walka. Nie chce być mistrzem i walczyć co 3-4 miesiące. Takie rzeczy już nie będą miały miejsca. Ale jedna wielka walka? On cały czas jest w treningu, ciągle w formie. Może przewalczyć pięć rund. Może nie zrobi tego z miejsca, ale dajcie mu tylko kilka tygodni i to zrobi. To jest potwór - mówił jeszcze w listopadzie ubiegłego roku trener GSP w rozmowe z Joe Roganem.

 

Jeśli mówimy o wielkiej powrotnej walce legendy, to wyzwanie musi pochodzić z tych z najwyższej półki. O walce z byłym mistrzem dwóch kategorii wagowych marzy m.in. Khabib Nurmagomedov. Jak się okazuje, chęć takiego zestawienia wypływa najprawdopodobniej również z drugiej strony.

 

- Nie jestem do końca obiektywny. I nie będę tego ukrywał. Georges ma lepszy boks i w tym elemencie ma również przewagę zasięgu. GSP potrafi także świetnie kopać. Nawet w najlepszym wypadku dla Khabiba, kiedy sprowadzi Georgesa, to i tak uważam, że uda mu się wstać. To moje zdanie. Jego umiejętnościom parterowym nie można nic zarzucić. Wystarczy spojrzeć na historię jego walk. Zobaczcie, ile razy udało się go sprowadzić i ile czasu spędził walcząc z pleców. On cały czas jest na nogach. Niezwkle trudno go skontrolować - mówił Zahabi w najnowszym wywiadzie dla kanału "fightTIPS" na Youtube.

 

GSP dzierżył pasy dwóch kategorii wagowych - półśredniej oraz średniej. Czy mógłby spróbować odebrać tytuł Rosjaninowi w dywizji lekkiej i stać się pierwszym mistrzem trzech kategorii? Takie dyskusje trzeba chyba jednak odłożyć na bok. Według trenera Kanadyjczyka GSP mógłby powrócić do rywalizacji, ale zbijanie wagi do dywizji lekkiej wydaje się niemożliwe. Zahabi zasugerował limit umowny pomiędzy kategorią lekką (155 funtów) oraz półśrednią (170 funtów).

 

- Myślę, że tak. To jest prawdopodobne, ale nie chcę mówić za niego. Rozmawialiśmy o takiej walce. Pojawił się facet, który jest niepokonany jak Khabib i to jest rodzaj wyzwania, na które czekał Georges. Ta walka musiałby odbyć się jednak w limicie do 165 funtów. Tylko pozostaje pytanie, czy UFC byłoby w stanie przystać na taką kategorię? - zastanawiał się trener GSP.

 

Poniżej rozmowa z Firasem Zahabim:

 

 

Transmisja gali UFC 246 z walką wieczoru Conor McGregor - Donald Cerrone na sportowych antenach Polsatu w nocy z 18/19 stycznia.

Przejdź na Polsatsport.pl