Będą dwa zaskakujące powroty do Ajaksu?

De Ligt trafił do Turynu latem za 85 milionów euro i już w drugiej kolejce Serie A pojawił się w podstawowej jedenastce Starej Damy. Ostatnio, także w związku z kłopotami zdrowotnymi stracił jednak miejsce w pierwszym składzie na rzecz Meriha Demirala. W ligowych starciach z Sampdorią czy Cagliari usiadł tylko na ławce rezerwowych. Według włoskich mediów, Ajax zastanawia się więc nad tym, czy nie wypożyczyć 20-letniego obrońcy.

Informacje, które dochodzą ze stolicy Piemontu są jednak takie, że De Ligt cierpliwie podchodzi do swojego powrotu do pierwszej jedenastki. Priorytetem ma dla niego być obecnie całkowite wyleczenie kontuzji barku, której doznał kilka tygodni temu. Klub z Turynu też nie chce oddawać Holendra, tym bardziej, że do zdrowia nie wrócił jeszcze Giorgio Chiellini.

Praktycznie wszystkie holenderskie gazety donoszą za to, że bardzo prawdopodobny jest inny powrót do Ajaksu. Chodzi o Babela, który najpierw wyjechał z Amsterdamu jako 20-latek i trafił do Liverpoolu. Później wrócił jeszcze do Holandii, ale po pół roku ponownie odszedł z Ajaksu. Obecnie - od lipca 2019 roku jest graczem Galatasaray, a w obecnym sezonie strzelił 5 goli w 20 meczach.

Amsterdamczycy mają bardzo mocno pracować nad półrocznym wypożyczeniem Babela i rozmawiają z klubem ze Stambułu na temat finansowych rozwiązań sytuacji i umowy Babela. Ajax ma w ostatnim czasie kłopoty z kontuzjami swoich skrzydłowych, a nad powrotem do zdrowia pracują Quincy Promes i David Neres. Mimo absencji kadrowych ekipa ze stolicy Holandii jest liderem Eredivisie z trzema punktami przewagi nad AZ Alkmaar.