Kwalifikacje olimpijskie siatkarek: "Polki mają już alibi i więcej luzu"
Reprezentantki Polski wygrały mecz z Bułgarią 3:1 na inaugurację turnieju kwalifikacyjnego w Apeldoorn. Murowanym faworytem w kolejnym spotkaniu podopiecznych Jacka Nawrockiego są jednak reprezentantki Niderlandów. Czy nasz zespół powinien zagrać na luzie i puścić wodze fantazji? W studiu o takim scenariuszu dyskutowali Jerzy Mielewski, Łukasz Kadziewicz i Ryszard Czarnecki.
Jerzy Mielewski: Nie będziemy faworytem w spotkaniu z Holenderkami, ale liczę, że trener Jacek Nawrocki postanowi podejść na luzie do tego spotkania. I jak będą problemy, to trener będzie w stanie pokazać, co drzemie jeszcze w naszej drużynie.
Łukasz Kadziewicz: Możemy po tym meczu czuć duży spokój. Polki wygranymi z Bułgarią oraz Azerbejdżanem zapewnią sobie najprawdopodobniej alibi. Zawsze będą mogły powiedzieć, że swoje zrobiły i cały czas się rozwijają. Spotkanie z Holenderkami będzie doskonałą okazją, aby popuścić nieco wodze fantazji i poszukać odpowiedzi na pytanie, czy ta młodzież rokuje na kolejne lata. Jeśli Holenderki nas przycisną na początku meczu, to będzie idealny moment na wprowadzenie na parkiet numerów 13. czy 14., które zabrał ze sobą szkoleniowiec.
Może przecież także zdecydować się na podwójną zmianę...
Łukasz Kadziewicz: "Pod prądem", w trudnych momentach, pokażmy nasz potencjał. Wypróbujmy nasze siły w walce. Mamy zawsze podkładkę w postaci meczu z Azerbejdżanem, gdzie będziemy znów szukać prostego grania i w ten sposób zapewnimy sobie awans do półfinału.
Przed rozpoczęciem turnieju mówiliśmy o tym, że spotkanie z Holandią może być istotne. W ten sposób możemy uniknąć spotkania z Turcją w półfinale. Po meczu Turczynek jednak wszystko się pozmieniało, więc z Holandią tego luzu powinno być znacznie więcej.
Ryszard Czarnecki: Myślę, że na pewno rozpoczniemy spotkanie bardzo poważnie i zaczniemy pierwszą "szóstką". Poszukamy zwycięstwa, a ewentualnych zmian można dokonać w późniejszej fazie niż od razu w pierwszym secie. Mam jednak przekonanie, że ten wspomniany luz na pewno będzie czymś pozytywnym.
***
W turnieju w Apeldoorn rywalizuje osiem reprezentacji, podzielonych na dwie grupy systemem serpentynowym, według aktualnego rankingu CEV. W grupie A grają Niderlandy, Bułgaria, Polska i Azerbejdżan, a w grupie B – Turcja, Niemcy, Belgia oraz Chorwacja. Po dwie najlepsze drużyny z każdej z grup wywalczą awans do półfinałów. Kwalifikację olimpijską uzyska tylko zwycięzca całego turnieju.
Zespół trenera Jacka Nawrockiego w środę ma dzień przerwy, natomiast o godz. 19.30 w "polskiej" grupie Niderlandy zagrają z Bułgarią. W grupie B Turcja zmierzy się z Chorwacją, a Belgia z Niemcami.
Wyniki i terminarz meczów grupy A turnieju kwalifikacyjnego siatkarek w Apeldoorn:
2020-01-07: Polska – Bułgaria 3:1 (23:25, 25:20, 25:19, 25:22)
2020-01-07: Azerbejdżan – Niderlandy (wtorek, godzina 19.30; transmisja – Polsat Sport)
2020-01-08: Bułgaria – Niderlandy (środa, godzina 19.30; transmisja – Polsat Sport)
2020-01-09: Bułgaria – Azerbejdżan (czwartek, godzina 16.00; transmisja – Polsat Sport)
2020-01-09: Niderlandy – Polska (czwartek, godzina 19.30; transmisja – Polsat Sport)
2020-01-10: Polska – Azerbejdżan (piątek, godzina 20.00; transmisja – Polsat Sport).
