Tragiczna śmierć młodego piłkarza. Jego szczątki pożerały rekiny
Ciało 21-letniego australijskiego piłkarza Erica Birighittiego zostało odnalezione we wtorek na dnie oceanu przy Plaży Twilight w zachodniej Australii. Jak donoszą uczestnicy akcji ratunkowej, szczątki zawodnika pożerały trzy rekiny.
Ekipa ratownicza poszukiwała 57-letniego płetwonurka Gary'ego Johnsona, którego zaatakował wielki biały rekin. W trakcie eksploracji dna znaleziono szczątki mężczyzny, którego pożerały trzy rekiny. Po wydobyciu okazało się, że wydobytą osobą jest inna osoba. Zidentyfikowano ją jako ciało 21-letniego piłkarza Erica Birighittiego z Perth.
Birighitti był piłkarzem akademickiego klubu Hasting Broncos, w którym występował w latach 2016-2017. Ostatnio grał w zespole Saint Thomas Aquina College z Nowego Jorku. Według relacji brytyjskiego dziennika "The Mirror" młody zawodnik poślizgnął się podczas spaceru po skałach i wpadł do oceanu. Choć przyjaciele próbowali go ratować, został porwany przez silny prąd.
Służby ratownicze zakończyły akcję poszukiwań 57-letniego Gary'ego Johnsona. Jego ciało nie zostało odnalezione.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze