Z nieba do piekła. Brutalny faul Aubameyanga przekreślił szansę Arsenalu na zwycięstwo

Arsenal szybko wyszedł na prowadzenie właśnie po golu Aubameyanga. Gabończyk otworzył wynik meczu w 12. minucie po podaniu Alexandre’a Lacazette’a. Później było już tylko gorzej dla „The Gunners”. Ekipa z północnego Londynu straciła bramkę, a niewiele później grali w dziesiątkę.

Aubameyang dopuścił się brutalnego faulu na Meyerze, za co obejrzał czerwoną kartkę. Początkowo sędzia Paul Tierney pokazał mu „żółtko”, ale po konsultacji VAR dopatrzył się poważniejszego przewinienia i zmienił zdanie. Na powtórkach kibice mogli zobaczyć, jak Gabończyk wyprostowaną nogą atakuje kostkę przeciwnika. W wielu przypadkach po takim zagraniu piłkarze doznawali otwartych złamań. Tym razem tak się nie stało, ale Meyer musiał opuścić murawę z powodu kontuzji.

Co ciekawe Aubameyang jest pierwszym graczem Arsenalu, który strzelił gola i obejrzał czerwoną kartkę w jednym meczu od 2013 roku, kiedy identycznym wyczynem popisał się... Mikel Arteta obecny menedżer "Kanonierów". Hiszpan również wyleciał z boiska w meczu z Crystal Palace na Selhurst Park.

Bezpośrednia czerwona kartka Aubameyanga dyskwalifikuje go na trzy spotkania. Oznacza to, że Arsenal będzie musiał sobie radzić bez swojego kapitana w meczach z Sheffield United, Chelsea oraz Bournemouth.