Piszczek chce przedłużyć kontrakt z Borussią Dortmund

W 2010 roku Łukasz Piszczek trafił z Herthy Berlin do Borussii Dortmund. W tym roku minie mu dziesięć lat gry w barwach "BVB". W tym czasie zdobył dwa mistrzostwa Niemiec, Puchar Niemiec i Superpuchar Niemiec. Wystąpił też w finale Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium na stadionie Wembley w Londynie.

 

- Dziesięć lat to prawie jedna trzecia mojego życia. Czuję się tutaj bardzo dobrze, zauważyłem to już po trzech latach spędzonych w Borussii. Dlatego już wcześniej mówiłem, że chciałbym w tym klubie zakończyć karierę i mam nadzieję, że tak się stanie - stwierdził Piszczek w rozmowie z portalem schwatzgelb.de.

 

34-letni defensor nie wie jeszcze, czy w przyszłym sezonie będzie zawodnikiem Borussii Dortmund. Jego kontrakt wygasa w czerwcu 2020 roku.

 

- Trudno w tej chwili powiedzieć. Rozmawiamy z klubem i myślę, że mniej więcej na przełomie stycznia i lutego coś się wyjaśni. Chciałbym zostać jeszcze na rok, ale jeśli klub widzi to inaczej, będę musiał to zaakceptować. W tej chwili nie wiem, czy będę grał dalej w Borusii - podkreśla Piszczek.

 

Jednocześnie zapowiada, że w przyszłości będzie chciał zagrać w klubie z rodzinnych Goczałkowic-Zdroju (LKS Goczałkowice-Zdrój), któego prezesem jest jego ojciec Kazimierz.

 

4 sierpnia 2018 poinformował o zakończeniu kariery w reprezentacji Polski. Minionej jesieni prezes PZPN Zbigniew Boniek zaproponował Piszczkowi oficjalne pożegnanie z drużyną narodową występem w ostatnim meczu eliminacji ME 2020 ze Słowenią. Piszczek zgodził się i 19 listopada 2019 roku rozegrał ostatnie międzynarodowe spotkanie, w którym wystąpił od pierwszej minuty.

 

Z murawy został zdjęty w doliczonym czasie gry pierwszej połowy, a wjego miejsce wszedł Tomasz Kędziora. Łącznie w reprezentacji Polski Piszczek rozegrał 66 meczów i zdobył trzy gole.

Przejdź na Polsatsport.pl