Klub Premier League zrezygnował z Piątka? Wybrał innego snajpera
Mbwana Samatta podpisze kontrakt z Aston Villą, co praktycznie ucina spekulacje łączące klub z Birmingham z Krzysztofem Piątkiem. O zainteresowaniu Polakiem beniaminka Premier League mówiło się od wielu tygodni, jendak ten zdecydował się postawić na zawodnika, który trzykrotnie trafiał do siatki w tej edycji Champions League.
Aston Villa - podobnie jak Tottenham była zespołem, który wobec kontuzji swojej gwiazdy poszukiwał zimą snajpera w trybie awaryjnym. W kontekście obu klubów wiele mówiło się o kandydaturze Piątka, jednak The Villans postawili na reprezentanta Tanzanii.
27-latek z KRC Genk zostanie więc pierwszym piłkarzem pochodzącym z tego kraju w historii angielskich rozgrywek. W tym sezonie wystąpił w 28 spotkaniach, 10-krotnie trafiając do siatki. Potrafił pokonać w ramach Ligi Mistrzów bramkarzy Liverpoolu oraz Salzburga. W zeszłym sezonie został królem strzelców ligi belgijskiej (20 bramek), zdobywając tytuł ex aequo z... Wesleyem, którego ma zastąpić w Anglii.
Zawodnik z Afryki ma kosztować ekipę z Birmingham około 10 milionów euro, a więc około trzy razy mniej niż kwota, jaką należałoby zapłacić za Piątka.
Aston Villa are hoping to complete a £10m deal for Tanzania striker striker Mbwana Samatta. #TheScoreKE pic.twitter.com/9yNBsNRWJ6
— Carol Radull (@CarolRadull) January 17, 2020
To jednak prawdopodobnie nie koniec zakupów Aston Villi, która zbroi się do walki o utrzymanie. Zespół może wzmocnić także inny napastnik, Islam Slimani. Algierczyk ma już za sobą nieudaną próbę zawojowania angielskich boisk w barwach Leicester City, a obecnie broni barw AS Monaco.
Przejdź na Polsatsport.pl