Zamach bombowy na sędziego? Odwołano wszystkie mecze na Cyprze
Wszystkie zaplanowane na ten weekend mecze piłkarskie na Cyprze zostały odwołane. Powodem jest wybuch bomby w Larnace i podejrzenia o zamach na sędziego Andreasa Constantinou. Ładunek eksplodował tuż obok należącego do arbitra samochodu. 33-letniego Constantinou nie było w pojeździe.
Decyzję o bezterminowym odwołaniu spotkań podjął Cypryjski Związek Piłki Nożnej. Działacze nazwali zdarzenie aktem terroru i wielkim ciosem wymierzonym w cypryjski futbol, który wywołał atmosferę strachu w środowisku sędziów.
Atmosfera wokół cypryjskich sędziów jest od dłuższego czasu bardzo napięta. Oliwy do ognia dolał ostatnio prezydent kraju Nicos Anastasiades. Podczas publicznego wystąpienia poddał w wątpliwość uczciwość piłkarskich arbitrów.
- Niektórzy z nich powinni otrzymać czerwoną kartkę. Są sędziowie, którzy współpracują ze skorumpowanymi ludźmi w cypryjskim futbolu - powiedział.
W ostatni poniedziałek UEFA poinformowała, że ma podejrzenia co do pięciu meczów ligi cypryjskiej. Zdaniem działaczy wyniki tych spotkań mogły być "ustawione". Sprawa ciągnie się od dłuższego czasu, w ciągu ostatnich ośmiu lat UEFA alarmowała o podejrzeniach w 84 raportach. Do europejskiej federacji zwróciły się dwa znane kluby z Cypru. Działacze Omonii Nikozja i AEL Limassol apelowały o szczegółowe śledztwo w sprawie korupcji w piłce nożnej na Wyspie Afrodyty.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze