Alpejski PŚ: Niespodziewane rozstrzygnięcia w gigancie równoległym kobiet
Niespodziewanymi wynikami zakończył się slalom gigant równoległy kobiet alpejskiego Pucharu Świata we włoskim Sestriere. Wygrała Francuzka Clara Direz, przed Austriaczką Elisą Moerzinger oraz Włoszką Martą Bassino. Dziewiąta była znakomita Amerykanka Mikaela Shiffrin.
Rywalizacja od 1/16 finału toczyła się system pucharowym. Direz pokonała m.in. faworyzowaną Shiffrin w 1/8 finału, a potem w ćwierćfinale Słowenkę Tinę Robnik, w półfinale Bassino i w finale Moerzinger.
Dotychczas najlepszym wynikiem 24-letni Francuzki było siódme miejsce w gigancie w austriackm Leinz pod koniec grudnia. Z kolei w ubiegłorocznych mistrzostwach świata w Aare była ósma w tej konkurencji.
Niespodzianką, a być może nawet sensacją okazała się druga lokata w niedzielnych zawodach Moerzinger. To był jej dopiero piąty pucharowy występ, a jeszcze nigdy nie znalazła się w najlepszej "30".
Trzecia na mecie narciarka gospodarzy Marta Bassino specjalizuje się w slalomie gigancie, zajęła piąte miejsce w igrzyskach w Pjongczangu.
W klasyfikacji generalnej PŚ wciąż prowadzi Shiffrin 975 pkt, a za nią są Słowaczka Petra Vlhova (w niedzielę 18.) 726 i Włoszka Federica Brignone (4.) 715.
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze