EBL: Ciekawe derby Trójmiasta! Asseco Arka górą
Sporo działo się w derbach Trójmiasta w Energa Basket Lidze! Ostatecznie jednak Asseco Arka Gdynia pokonała Trefl Sopot 86:79.
Początek spotkania był bardzo wyrównany, ale dość szybko można było zauważyć powiększającą się przewagę gości. Kolejne akcje Devonte Upsona i Phila Greene’a sprawiały, że Asseco Arka prowadziła dziewięcioma punktami! Carlos Medlock i Witalij Kowalenko starali się na to reagować, ale kolejny rzut z dystansu Josha Bostica oznaczał, że po 30 minutach było 28:17.
W drugiej kwarcie zespół trenera Przemysława Frasunkiewicz radził sobie jeszcze lepiej - tym razem nie do zatrzymania był Krzysztof Szubarga. Dzięki niemu gdynianie mieli już 15 punktów przewagi. Treflowi nie pomagał nawet niezły fragment w wykonaniu Michała Kolendy. Następna trójka Bostica oznaczała, że pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 53:38.
Sopocianie w trzeciej kwarcie w końcu nawiązali rywalizację. Po serii 9:0 i trafieniu Pawła Leończyka przegrywali już zaledwie sześcioma punktami. Po chwili zespołowi trenera Marcina Stefańskiego udała się jeszcze jedna taka seria i dzięki Carlosowi Medlockowi był już remis! Ostatecznie jednak po 30 minutach to goście byli minimalnie lepsi - 62:61. O wszystkim musiała więc zadecydować ostatnia kwarta. W niej Asseco Arka znowu uciekła na dziewięć punktów po rzucie Leytona Hammondsa.
Trefl nie zamierzał się poddawać, ale ponowne odrabianie strat było już niezwykle trudne. Emocje były jednak do samego końca, bo gospodarze po rzucie wolnym Łukasza Kolendy potrafili zbliżyć się jeszcze na dwa punkty. Rozgrywający starał się trzymać w grze swój zespół, ale w końcówce kluczowe akcje należały do Phila Greene’a. Ostatecznie to Asseco Arka zwyciężyła 86:79.
Najlepszym graczem gości był Josh Bostic z 23 punktami, 9 zbiórkami i 4 asystami. W Treflu wyróżniał się Carlos Medlock z 18 punktami i 5 zbiórkami.
Przejdź na Polsatsport.pl