EBL: Legia Warszawa rozstaje się z kolejnym koszykarzem

22-letni podkoszowy dołączył do Legii w lipcu 2019 roku. Wcześniej wychowanek Żaka Koszalin spędził dwa sezony w drugiej lidze w barwach WKK Wrocław oraz jeden na zapleczu ekstraklasy w Polonii Leszno. W sezonie 2017/18 Kiwilsza występował w AZS-ie Koszalin, a w poprzednim w barwach GTK Gliwice. W tej ostatniej drużynie grał średnio 18 minut na mecz, notował średnio 4,8 punktu oraz 3,6 zbiórki.

Obecny sezon dla Kiwilszy to 12 występów w barwach Legii. Połowę z nich zaliczył w ramach rozgrywek Energa Basket Ligi, w których notował średnią 1,3 punktu, 1,8 zbiórki i 0,5 asysty. Grywał niespełna 10 minut na mecz. Najlepiej statystyki zawodnika prezentowały się w meczach kwalifikacji do Ligi Mistrzów FIBA. W czterech spotkaniach młody podkoszowy zapisywał na swoim koncie zazwyczaj 3,3 punktu, 3 zbiórki i 0,8 asysty podczas 20 minut gry, jakie średnio otrzymywał od trenera.

Mierzący 201 centymetrów zawodnik zaprezentował swoje umiejętności również w fazie grupowej FIBA Europe Cup, gdzie rozegrał dwa spotkania. W ostatnim czasie koszykarz zmagał się jednak z urazem pleców, który zmusił go do przerwy w grze. Po raz ostatni Kiwilsza pojawił się na boisku 13 listopada w przegranym przez Legię meczu wyjazdowym FIBA Europe Cup z Katają Joensuu.

W trakcie sezonu doszło już do kilku zmian w drużynie trenera Tane Spaseva. Warszawę opuścili Portorykańczyk Isaac Sosa, Kongijczyk Romaric Belemene, Amerykanie Michael Finke i Drew Brandon oraz Dawid Sączewski. W przypadku zagranicznych koszykarzy mówiło się o nietrafionych wyborach, bo gracze nie spełnili pokładanych nadziei lub zupełnie nic nie wnieśli do zespołu. W porównaniu z poprzednim sezonem Legia mocno obniżyła loty. Obecnie snuje się w ogonie tabeli Energa Basket Ligi, w której z siedemnastu meczów wygrała tylko cztery.  

WYNIKI, TERMINARZ I TABELA ENERGA BASKET LIGI