Łzy Linette po odpadnięciu z Australian Open. "Zabrakło wszystkiego"
Magda Linette na pierwszej rundzie zakończyła występ w singlowych zmaganiach wielkoszlemowego Australian Open. Polska tenisistka przegrała w odbywającej się na kortach twardych w Melbourne imprezie z Niderlandką Arantxą Rus 6:1, 3:6, 4:6. Z rozmowie z Tomaszem Lorkiem nie kryła łez...
Linette zapytana o pojedynek z Niderlandką przyznała, że popełniała proste błędy. Mimo pewnego zwycięstwa w pierwszym secie, w dalszej fazie rywalizacji inicjatywa była po stronie rywalki.
- Zabrakło wszystkiego. Serwis był fatalny. W drugim secie zaczęłam grać pasywnie. Poczułam się w niekomfortowej sytuacji i pojawiły się błędy. Arantxa lubi grać tylko i wyłącznie po crossie, powinnam częściej zmieniać kierunki. Psułam bardzo łatwe piłki. Mam trudną sytuację prywatnie - powiedziała, nie kryjąc łez.
Porażka Polki nie oznacza jednak koniec jej zmagań na Australian Open. W nocy z wtorku na środę wspólnie z Kateryną Kozłową rozpocznie rywalizację w deblu przeciwko duetowi Alicja Rosolska-Danielle Rose Collins.
- Przeciwko Alicji dawno nie grałam. Szkoda, że musiałyśmy na siebie trafić, bo w deblu jesteśmy tylko we dwie na Australian Open - przyznała Linette.
WYNIKI I TERMINARZ AUSTRALIAN OPEN
Wypowiedź Magdy Linette w załączonym materiale.
Przejdź na Polsatsport.pl