Premier League: Remis w derbach Londynu, wygrana Manchesteru City

Piłka nożna
Premier League: Remis w derbach Londynu, wygrana Manchesteru City
fot. PAP/EPA

Chelsea zremisowała u siebie z Arsenalem 2:2 w derbach Londynu w 24. kolejce angielskiej ekstraklasy piłkarskiej. Zwycięstwo odniósł mistrz kraju Manchester City, który pokonał na wyjeździe Sheffield United 1:0. Lider Liverpool gra w czwartek.

W Londynie pierwsze gole padły po poważnych błędach zawodników obu drużyn. W 26. minucie niemiecki obrońca Arsenalu Shkodran Mustafi zbyt lekko podał do kolegi z drużyny w pobliżu swojej bramki, a sytuację próbował ratować David Luiz, który sfaulował w polu karnym szarżującego na bramkę Tammy'ego Abrahama. Sędzia pokazał Brazylijczykowi czerwoną kartkę, a chwilę później rzut karny wykorzystał inny reprezentant "Canarinhos" - Jorginho.

 

Z kolei w 63. minucie wybitą przez defensywę gości piłkę powinien bez problemu przejąć pomocnik Chelsea Ngolo Kante, ale Francuz poślizgnął się. W stronę bramki mógł zatem pobiec bez przeszkód 18-letni Brazylijczyk Gabriel Martinelli, który następnie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem gospodarzy.

 

Na 2:1 dla Chelsea trafił w 84. minucie hiszpański obrońca Cesar Azpilicueta i wydawało się, że gospodarze sięgną po komplet punktów. Jednak kilka chwil później precyzyjnym uderzeniem z dystansu wynik ustalił kapitan "Kanonierów" Hector Bellerin.

 

Jeszcze niedawno spotkania tych drużyn mogły decydować o układzie czołówki tabeli. We wtorek rywalizowały jednak ekipy z czwartej i dziesiątej pozycji (przed tą kolejką oraz po wtorkowych rozstrzygnięciach). Chelsea zgromadziła 40 punktów, a Arsenal ma o 10 mniej.

 

Broniący tytułu Manchester City pokonał na wyjeździe świetnie spisującego się w tym sezonie beniaminka Sheffield United 1:0. Zwycięskiego gola uzyskał w 73. minucie Argentyńczyk Sergio Aguero, który na boisko wszedł z ławki rezerwowych kilka chwil wcześniej. Zmienił Brazylijczyka Jorge Jesusa, który w pierwszej połowie nie wykorzystał rzutu karnego.

 

Aguero ma już 16 ligowych bramek w tym sezonie i ustępuje tylko o jedną najskuteczniejszemu obecnie Jamie Vardy'emu z Leicester City. "Lisy" zmierzą się w środę z West Ham United, w którego składzie zabraknie kontuzjowanego Łukasza Fabiańskiego.

 

Po raz pierwszy od sierpnia w barwach "The Citizens" wystąpił obrońca Aymeric Laporte. Francuz pauzował z powodu poważnego urazu, znacznie osłabiając defensywę mistrzów kraju.

 

Obecnie podopieczni hiszpańskiego trenera Josepa Guardioli zajmują drugie miejsce. Mają 51 punktów i tracą 13 do prowadzącego Liverpoolu. Lider w czwartek zmierzy się na wyjeździe z Wolverhampton Wanderers, a 29 stycznia rozegra zaległe spotkanie z West Ham United w Londynie. W składzie gospodarzy prawdopodobnie wciąż nie będzie Fabiańskiego.

 

W innym wtorkowym spotkaniu Southampton wygrał na wyjeździe z Crystal Palace 2:0. W składzie gości zabrakło Jana Bednarka, który narzeka na uraz ścięgna Achillesa. Austriacki trener "Świętych" Ralph Hasenhuettl zapowiadał już wcześniej, że Polak w Londynie nie zagra, ale poinformował też, że kontuzja nie jest poważna.

MC, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Komentarze

Przeczytaj koniecznie