PlusLiga: Porażka Indykpolu AZS Olsztyn z Asseco Resovią
W meczu 16. kolejki PlusLigi siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn przegrali z Asseco Resovią 1:3. W starciu dwóch drużyn, które w ostatnim czasie miały sporo problemów, górą byli goście, a Akademicy z Olsztyna od początku grudnia nie wygrali ligowego spotkania.
W środkowej części premierowej partii przewagę uzyskali siatkarze z Rzeszowa. Kluczem do zbudowania punktowej zaliczki były punktowe serie przy zagrywkach Zbigniewa Bartmana (10:12), a potem Kawiki Shoji (od 13:14 do 13:20), która praktycznie przesądziła o wygranej gości. Olsztynianie mieli problemy z przyjęciem, siatkarze Asseco Resovii skutecznie prezentowali się w ataku (61% w całym secie). W końcówce nie było wielkich emocji. Nicolas Marechal zaserwował asa (15:22), potem wywalczył piłkę setową (15:24). Wynik na 16:25 ustaliła przestrzelona zagrywka Seyeda.
W drugiej odsłonie role się odwróciły i to siatkarze Indykpolu AZS nadawali ton wydarzeniom na parkiecie. Szybko wypracowali sobie kilka punktów zaliczki (10:5 – po asie serwisowym Mateusza Poręby, 14:8, 17:10). W końcówce gospodarze kontrolowali sytuację. Skuteczny blok po ataku Tomasa Rousseaux przyniósł im piłkę setową (24:18), a atak Robberta Andringi zamknął tę część meczu (25:19).
Set numer trzy był bardziej wyrównany od poprzednich, choć długo toczył się przy minimalnej przewadze rzeszowian (6:8, 14:16). Końcówka to jednak walka obu ekip punkt za punkt. Po skutecznym ataku Seyeda gospodarze prowadzili 23:22, jednak trzy ostatnie piłki padły łupem rzeszowian. Najpierw zaatakował Bartman, po chwili Nicholas Hoag wywalczył piłkę setową, a w ostatniej akcji seta Wojciech Żaliński popełnił błąd przekroczenia linii ataku (23:25).
Zwycięstwo w końcówce trzeciej partii pozytywnie wpłynęło na ekipę z Rzeszowa, która uzyskała przewagę również w kolejnej odsłonie (7:11, 13:18). Przy takiej zaliczce mogli kontrolować sytuację w końcówce seta. Nie stracili koncentracji, grali skutecznie i nie pozwolili rywalom na odrobienie strat. Po ataku Bartłomieja Lemańskiego mieli piłkę meczową (20:24), a spotkanie zakończył dwie akcje później Hoag (21:25).
Najwięcej punktów: Wojciech Żaliński (29), Seyed Mohammad Mousavi (13) – Indykpol AZS; Zbigniew Bartman (22), Nicholas Hoag (16), Nicolas Marechal (15) – Asseco Resovia. Ekipa z Olsztyna musiała sobie radzić bez obu atakujących – kontuzjowanych Remigiusza Kapicy i Jana Hadravy; na tej pozycji zagrał więc z konieczności Wojciech Żaliński. MVP: Zbigniew Bartman.
Indykpol AZS Olsztyn – Asseco Resovia 1:3 (16:25, 25:19, 23:25, 21:25)
Indykpol AZS: Robbert Andringa, Mateusz Mika, Seyed Mohammad Mousavi, Mateusz Poręba, Paweł Woicki, Wojciech Żaliński – Michał Żurek (libero) oraz Tomasz Kowalski, Paweł Pietraszko, Dawid Sokołowski. Trener: Paolo Montagnani.
Asseco Resovia: Zbigniew Bartman, Nicholas Hoag, Bartłomiej Krulicki, Bartłomiej Lemański, Nicolas Marechal, Kawika Shoji – Bartosz Mariański (libero) oraz Marcin Komenda, Grzegorz Kosok, Luke Perry, Tomas Rousseaux. Trener: Piotr Gruszka.
WYNIKI, TABELA I TERMINARZ PLUSLIGI
Przejdź na Polsatsport.pl