Jankowski: Takich graczy, jak Bryant, było niewielu
- Takich graczy było niewielu. Nasuwają się takie nazwiska, jak Magic Johnson, Larry Bird, Michael Jordan i wśród nich Kobe Bryant - powiedział były reprezentant Polski i komentator Polsatu Sport Tomasz Jankowski, wspominając Kobe'ego Bryanta, który zginął w katastrofie helikoptera.
Michał Bugno: Są takie informacje, które potrafią wstrząsnąć całym sportowym światem. Kobe Bryant, legenda koszykówki, nie żyje. Jak przyjąłeś tak tragiczną informację?
Tomasz Jankowski: Każda śmierć jest wielką tragedią, ale są momenty, gdy odchodzi ktoś tak wielki, kto miał niesamowity wpływ również na mnie i na moich kolegów. On był niesamowity. Wielu czerpało wiele z tego zawodnika, oglądając tego zawodnika. Takich graczy było niewielu. Nasuwają się takie nazwiska, jak Magic Johnson, Larry Bird, Michael Jordan i wśród nich Kobe Bryant.
Co takiego wyjątkowego było w Kobe Bryancie?
Lojalność tego zawodnika do klubu i klubu do zawodnika pozwoliły stworzyć nowych Lakersów. Był to zawodnik, który bardzo lubił wyzwania. Fajne było to, jak ewoluowała jego gra – początkowo był zawodnikiem nastawionym na zdobywanie punktów, później robił niesamowite rzeczy dla drużyny. To był gracz, na którym na pewno można było się wzorować.
Przejdź na Polsatsport.pl