Tenisowy świat żegna Bryanta. Kyrgios wyszedł na mecz w koszulce legendarnego koszykarza
Tragiczna śmierć Kobego Bryanta odbiła się szerokim echem również w środowisku tenisowym. Słynni zawodnicy wyrażają swój szok i współczucie. Legendarnego koszykarza żegnają m.in. Rafael Nadal, Maria Szarapowa, czy Nick Kyrgios. Australijski tenisista podczas rozgrzewki przed meczem z Nadalem w Australian Open wystąpił w koszulce Bryanta.
- Obudziłem się dziś rano z okropną wiadomością o tragicznej śmierci jednego z największych sportowców świata. Jestem zszokowany - napisał na Twitterze Nadal, zwycięzca 19 turniejów wielkoszlemowych, rywalizujący w Australian Open w Melbourne. Jego rywal w 1/8 finału - Kyrgios uczcił pamięć Bryanta podczas rozgrzewki przed meczem z Hiszpanem. Australijczyk założył koszulkę słynnego, tragicznie zmarłego Amerykanina.
I woke up this morning with the horrible news of the tragic death of one of the greatest sportsman in the world. Kobe Bryant, his daughter Gianna and other passengers. My condolences to his wife and families. I am in shock.
— Rafa Nadal (@RafaelNadal) January 27, 2020
Bryant pomagał wielu sportowcom, w tym tenisistom. - Nigdy nie zapomnę twojej hojności i czasu, który poświęciłeś w niektórych z moich najtrudniejszych chwil. Jestem na zawsze wdzięczna. Moje serce jest z tobą i twoją rodziną - napisała Szarapowa, która pięć razy triumfowała w imprezach wielkoszlemowych.
Kobe and Gigi💔 This is incredibly difficult to process. I will never forget your generosity, and the time you set aside in some of my most difficult moments. I am forever grateful. My heart is with you and your beautiful family. pic.twitter.com/rnGI8o1p5L
— Maria Sharapova (@MariaSharapova) January 26, 2020
Swój szok i współczucie wyrazili również m.in. szwajcarski triumfator Australian Open z 2014 roku Stan Wawrinka, Czeszka Petra Kvitova oraz wschodząca amerykańska gwiazda Cori Gauff. - To strasznie smutne. RIP (spoczywaj w pokoju) Kobe Bryant. Za młodo. Najgłębsze kondolencje dla rodziny i przyjaciół legendy sportu - napisał znakomity w przeszłości australijski tenisista Rod Laver.
Bryant, pięciokrotny mistrz ligi NBA z Los Angeles Lakers (2000-2002, 2009-2010) i dwukrotny mistrz olimpijski z reprezentacją USA (2008 i 2012), zginął w katastrofie helikoptera w kalifornijskim Calabasas, wraz z ośmioma innymi osobami. Miał 41 lat. Wśród ofiar katastrofy jest m.in. jego 13-letnia córka Gianna.
Przejdź na Polsatsport.pl