"Cieślak posiada wszystkie atuty, by sięgnąć po tytuł mistrza świata"
Kinszasa będzie świadkiem walki o tytuł mistrza świata w kategorii junior ciężkiej federacji WBC. W stolicy Demokratycznej Republiki Kongo Michał Cieślak (19-0, 13 KO) zmierzy się z faworytem publiczności Ilungą Makabu (26-2, 24 KO). - Polak posiada wszystkie atuty, by sięgnąć po tytuł mistrza świata - stwierdził jeden z jego trenerów Paweł Surdy.
Szymon Zaworski: Jaką rolę odgrywał Pan w karierze Michała Cieślaka?
Paweł Surdy: Michał trafił do mnie na salę do klubu Viktoria Szydłowiec jako już ukształtowany pięściarz. Miał dosyć długą karierę amatorską. Stoczył sporo walk w boksie olimpijskim. Pod moje skrzydła trafił jako zawodowiec, po wielu wygranych pojedynkach. Ja uczestniczyłem w przygotowaniach Cieślaka do walk z Yourim Kalengą, Olanrewaju Durodolą oraz z Nuri Seferim, która finalnie nie doszła do skutku. Teraz również pomagałem mu treningach przed starciem z Makabu.
Wiemy, że w boksie amatorskim stoczył bardzo dużą liczbę walk, w większości wygranych. Jakim był zawodnikiem kiedy trafił do pana?
Był już ułożonym pięściarzem. Przede wszystkim bardziej dojrzałym psychicznie. Nie ukrywam, że śledziłem jego karierę w boksie amatorskim. W tym czasie zauważyłem, że podczas pojedynków miał trochę gorącą głowę. Kiedy trafił natomiast do mnie, był już bardziej wyrachowany i z większym dystansem podchodził do swoich walk. Myślę, że tutaj ogromna rolę odegrał trener Andrzej Liczik, ale i sam Michał. Wszystko przyszło z wiekiem i doświadczeniem.
Jakim pięściarzem obecnie jest Cieślak?
W tym przypadku muszę wyrazić się w samych superlatywach. Jest to zawodnik, który ma znakomite warunki fizyczne jak na swoją kategorię junior ciężką. Ma świetny zasiąg ramion. Przede wszystkim mocno bije i jest bardzo dobry technicznie. Uważam, że posiada wszystkie te atuty, by sięgnąć po tytuł mistrza świata.
Transmisja gali z walką Cieślak - Makabu w systemie PPV.
Przejdź na Polsatsport.pl