Były sędzia piłkarski skazany za ustawianie meczów 2. ligi
Na 2 lata i 8 miesięcy roku więzienia Sąd Rejonowy Kraków-Krowodrza skazał Jacka P. za ustawianie meczów piłkarskich Cracovii i Podbeskidzia Bielsko-Biała. W tym samym procesie współpracujący z arbitrem Rafał R. został skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata. Wyrok nie jest prawomocny.
Jackowi P., byłemu międzynarodowemu sędziemu piłkarskiemu, a potem obserwatorowi Polskiego Związku Piłki Nożnej, postawiono 28 zarzutów ustawiania meczów 2. ligi piłkarskiej w latach 2003-05. Z tego 19 dotyczyło meczów Cracovii, 8 Podbeskidzia, a jeden przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości 5 tysięcy złotych od Krzysztofa Z. za zagwarantowanie podejmowania przez sędziów korzystnych decyzji dla GKS-u Bełchatów w meczu z Polarem Wrocław.
Sąd wymierzył Jackowi P. łączą karę dwóch lat i ośmiu miesięcy więzienia, 30 tys. zł grzywny, przepadek osiągniętej korzyści majątkowej i pięcioletni zakaz prowadzenia i organizacji imprez sportowych.
Prowadzący rozprawę sędzia Tomasz Mrzygłód ocenił, że kara jest surowa, ale w pełni sprawiedliwa i adekwatna do stopnia winy i społecznej szkodliwości czynu.
- Ma też dać przykład społeczeństwu, że tego rodzaju zachowania nie zostaną zapomniane i wybaczone oraz będą ścigane, jeśli się powtórzą w przyszłości. Tego rodzaju patologia toczyła przez wiele lat całe środowisko piłkarskie. Dobrze się stało, że te jawne i bezczelne zachowania polegające na przyjmowaniu korzyści majątkowych zostały prawie wyeliminowane – podsumował.
Z kolei Rafał R., który współpracował z Jackiem P., miał postawione cztery zarzuty ustawiania meczów Cracovii, ale z dwóch został uniewinniony, gdyż nie przedstawiono na to dowodów. Sąd skazał go na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 14 tys. zł grzywny.
Jacek P. nie był formalnie związany z Cracovią ani Podbeskidziem. Rafał R. był w roku 2004 przez dziewięć miesięcy członkiem rady nadzorczej MKS Cracovia.
Wyrok nie jest prawomocny. Stronom przysługuje apelacja do Sądu Okręgowego w Krakowie.
Komentarze