Żona Bryanta zabrała głos po tragedii. "Dziękujemy za wszystkie modlitwy"
Legendarny koszykarz Kobe Bryant oraz jego córka Gianna w niedzielę zginęli w katastrofie helikoptera. Po raz pierwszy od tragedii głos zabrała żona byłego zawodnika LA Lakers oraz matka 13-letniej Gianny - Vanessa.
Kobe i Vanessa pobrali się blisko 20 lat temu. Kobieta wyszła za ówczesnego gracza Lakers w 2001 roku, gdy miała 19 lat. Para wychowywała wspólnie cztery córki. Jedna z nich zginęła w wypadku helikoptera, w której oprócz niej i Bryanta przebywało jeszcze siedem innych osób. Oprócz nich zginęli: trenerka Christina Mauser ze szkolnej drużyny koszykarskiej Gianny, Sarah Chester z córką Payton, trener drużyny baseballowej Orange Coast College John Altobelli z żoną Keri i córką Alyssą oraz Ara Zobayan. Prawdopodobną przyczyną wypadku były złe warunki atmosferyczne, w tym mgła.
Żona legendy NBA dopiero po kilku dniach była w stanie przekazać kilku słów do fanów. Vanessa za pośrednictwem Instagrama napisała wzruszającą wiadomość oraz dodała zdjęcie całej rodziny. - Moje dziewczyny i ja pragniemy podziękować milionom ludzi, którzy okazali nam ogromne wsparcie, a także miłość w tym trudnym dla nas momencie. Dziękujemy za wszystkie modlitwy, których bardzo teraz potrzebujemy. Jesteśmy wstrząśnięci i rozbici po nagłej stracie ukochanego męża i niesamowitego ojca oraz kochającej i cudownej córki oraz siostry - napisała życiowa partnerka Bryanta, która przez blisko dwie dekady była jego żoną.
- Nie potrafię znaleźć słów, którymi mogłabym opisać nasze cierpienie. Pocieszam się jednak tym, że Kobe i Gianna wiedzieli, że byli przez nas niesamowicie kochani. Ogromnym błogosławieństwem było dla nas, że byli w naszym życiu. Chciałabym, żeby byli z nami na zawsze. To były nasze piękne błogosławieństwa, które zostały nam odebrane za wcześnie - dodała 37-latka.
Bryant występował w Lakers w latach 1996-2016 i karierę zakończył jako trzeci strzelec NBA wszech czasów. Obecnie jest czwartym na tej liście (33 643 pkt), gdyż w sobotę wyprzedził go o 12 pkt, LeBron James (Lakers).
Przejdź na Polsatsport.pl
Komentarze