Majewski: W tym roku w Warszawie królowała woda
Przede wszystkim woda, woda króluje. Trzeba się cieszyć. To był dobry rok dla wioseł. Świetny prognostyk na 2020 rok będący niezwykle ważnym dla polskiego sportu - powiedział Tomasz Majewski, który wręczał nagrody podczas XX Plebiscyt na Najlepszego Sportowca Warszawy.
Michał Bugno: Panie Tomaszu, jak podsumuje pan tegoroczny plebiscyt?
Tomasz Majewski: Przede wszystkim woda, woda króluje. Trzeba się cieszyć. To był dobry rok dla wioseł. Świetny prognostyk na 2020 rok będący niezwykle ważnym dla polskiego sportu. Te osoby, które zwyciężyły w plebiscycie, są naszymi nadziejami olimpijskimi. Miejmy nadzieję, że za rok, na kolejnej edycji będziemy nagradzać medalistów olimpijskich.
Patrząc na wyniki plebiscytu w tym roku oraz w latach poprzednich widać, że to wioślarstwo stoi w Warszawie na wysokim poziomie.
Tak jest. Warszawskie Towarzystwo Wioślarskie i AZS AWF to kuźnie solidnych reprezentantów, którzy zasilają nasze osady lub je tworzą. Liczę i kibicuję, żeby z Tokio wracali zadowoleni.
Jakie są pana prognozy przed igrzyskami w Tokio, jeśli chodzi o polską lekkoatletykę, ale również wioślarstwo?
Na szczęście mamy świetny poziom lekkiej atletyki. Gwiazdy jadą tam z solidnymi szansami na medale. Na razie sezon halowy układa się dziwnie. Nie będziemy mieli imprezy docelowej. To może być lepsze dla nas. Więcej sił włożą wszyscy w przygotowania do Tokio. Mam nadzieję, że na początku sierpnia będziemy się cieszyć z udanych występów lekkoatletów.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl