Ekipa LUK Politechniki Lublin lepsza od SPS Chrobry Głogów
W drugim meczu 21. kolejki Krispol 1. Ligi siatkarze LUK Politechniki Lublin pokonali SPS Chrobry Głogów 3:1. Gospodarze mimo, że radzą sobie w rozgrywkach znacznie słabiej niż przyjezdni to w czwartkowym spotkaniu postawili ekipie Macieja Kołodziejczyka trudne warunki.
Siatkarze LUK Politechniki Lublin rozpoczęli w roli faworyta, ale gospodarzom niestraszny był przeciwnik z drugiego bieguna tabeli. Ekipa Chrobrego lepiej weszła w mecz i od początku pierwszej partii utrzymywała prowadzenie. Dopiero w połowie seta przy zagrywce Damiana Wierzbickiego przyjezdni zdobyli serię punktów i wyszli na pierwsze prowadzenie 13:15. Gospodarze po udanej grze w ofensywie zgotowali kibicom emocjonującą końcówkę. Doprowadzili do remisu 22:22, 24:24, jednak w ostatnich dwóch akcjach faworyci okazali się lepsi. Paweł Rusin ustanowił wynik seta punktowym blokiem na Bartoszu Janeczku 24:26.
Druga odsłona miała podobny przebieg do inauguracyjnej partii. Oba zespoły walczyły na styku, ale w decydującym momencie to siatkarze Politechniki mieli więcej argumentów w ataku i lepszy pomysł na prowadzenie gry. Zaowocowało to wygraną drugiego seta 22:25.
W trzeciej partii przyjezdni od początku seta dyktowali warunki, co dało im pięciopunktowe prowadzenie 2:7. Bartosz Zrajkowski bardzo dobrze rozrzucał piłkę, z kolei w polu serwisowym groźny był Radosław Sterna. Goście próbowali jeszcze dogonić ekipę z Lublina, ale prócz ambitnej postawy brakowało punktów. Gracze Kołodziejczyka utrzymywali prowadzenie przez większość seta i gdy wydawałoby się, że tak pozostanie do końca, gospodarze wrócili do gry i doprowadzili do prowadzenia 23:22. Z walki na przewagi zwycięsko wyszli siatkarze z Głogowa 28:26.
Czwarta odsłona to odzwierciedlenie pierwszego i drugiego seta. Oba zespoły prowadziły wyrównaną walkę, ale w końcówce to przyjezdni postawili kropkę nad "i" wygrali całą partię z pięciopunktowym prowadzeniem 20:25.
Przejdź na Polsatsport.pl