Rewelacja sezonu znowu zachwyciła! Getafe rozbiło Valencię
Świetnie spisujące się w tym sezonie Getafe rozbiło 3:0 na własnym stadionie Valencię. Klub z przedmieść Madrytu jest trzeci w tabeli La Liga i coraz bardziej zaczyna myśleć o grze w Lidze Mistrzów.
Sobotnie spotkanie było bardzo istotne dla układu tabeli. Getafe miało 39 punktów (tyle samo Sevilla), Valencia dwa oczka mniej. Od porażki 0:3 z Realem Madryt na początku stycznia "Azulones" wygrali trzy kolejne ligowe spotkania. "Nietoperze" również dobrze radzili sobie w La Liga w ostatnim czasie.
Pierwsza połowa minęła pod dyktando gospodarzy. Piłkarze Getafe stwarzali sobie więcej okazji, co więcej Valencia nie oddała ani jednego celnego strzału. W pierwszych 45 minutach goli jednak nie oglądaliśmy.
W drugiej połowie kibice nie mogli już narzekać na brak bramek. Strzelanie zaczął Jorge Molina, który dopadł do piłki odbitej przez bramkarza Valencii, Jaume Domenecha i otworzył wynik spotkania. Po kilkunastu minutach ten sam zawodnik podwyższył. Tym razem Hiszpan przedarł się przez linię obroną gości i pokonał bezradnego golkipera.
Żeby tego było mało w 78. minucie czerwoną kartką otrzymał Alessandro Florenzi, który brutalnie, wejściem od tyłu potraktował jednego z rywali. Wynik ustalił Jaime Mata, ale duże brawa za tę akcję należą się Angelowi, który przepchnął jednego z zawodników Valencii i dograł koledze z drużyny. Getafe powiększyło przewagę nad Valencią do pięciu oczek.
Getafe - Valencia 3:0 (0:0)
Bramki: Molina 58', 67, Mata 87
Przejdź na Polsatsport.pl