"Oferta za Bednorza świadczy, że polska siatkówka jest naprawdę mocna"
Grający aktualnie we włoskiej Modenie Bartosz Bednorz może trafić do Zenita Kazań. Rosjanie kuszą przyjmującego gigantycznymi pieniędzmi. Według portalu ilrestodelcarlino.it, Polak miałby otrzymać dwuletni kontrakt, w czasie którego zarabiałby aż 900 tysięcy euro za sezon. Na temat transferu dyskutowali goście magazynu #7strefa.
- Możemy być dumni, że w przypadku polskich siatkarzy padają takie sumy transferowe. Z tego, co wiem, nie jest to tylko czysta spekulacja dziennikarska tylko dość konkretna oferta z najlepszego w ostatniej dekadzie siatkarskiego klubu świata, którym niewątpliwie jest Zenit Kazań. Nikomu nie musimy tłumaczyć, co to jest za zespół. Zenit przeżywa kryzys. Przegrał Klubowe Mistrzostwa Świata, przegrał mecz z Jastrzębskim Węglem, z czego zresztą bardzo się cieszymy - mówi dziennikarz "Przeglądu Sportowego" Kamil Drąg".
- W Zenicie muszą dokonać jakichś zmian. Szykuje się rewolucja kadrowa i rzeczywiście, na liście życzeń jest Bartosz Bednorz. Kwota transferu jest zawrotna, ale Zenit takie pieniądze płaci. A to, że takie kluby interesują się Bartoszem Bednorzem, świadczy tylko o tym, jak wielki postęp zrobił ten chłopak w lidze włoskiej. Zresztą, nie tylko on. W ostatniej kolejce ligi włoskiej - MVP meczu został Bartosz Kurek, MVP meczu Perugii Wilfredo Leon. Nasi siatkarze występują w pierwszoplanowych rolach i dostają oferty. Pamiętajmy, że Michała Kubiaka kusi Modena. Prawdopodobnie na końcówkę sezonu, na play-offy, ale taka oferta padła. Fabian Drzyzga prawdopodobnie ma ofertę z Perugii, chociaż Perugia akurat kusi wielu rozgrywających. Są oferty i jest zainteresowanie największych klubów ligi włoskiej i rosyjskiej. To po prostu świadczy o tym, że polska siatkówka jest naprawdę mocna. I nie bez podstawy mówimy o złotym medalu igrzysk olimpijskich - dodaje.
Z zainteresowania wielkich klubów polskimi siatkarzami bardzo cieszy się również Ryszard Czarnecki, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
- Nasi siatkarze są na topie sportowym i finansowym. Zenit to parokrotny klubowy mistrz świata. Wszyscy patrzymy na to pod kątem igrzysk olimpijskich. Tym bardziej cieszy ta postawa - i w lidze włoskiej i polskiej. O japońskiej już nawet nie wspominając. Paru naszych siatkarzy w Rosji grało i gra w tej chwili. Tam kuszą wielkie pieniądze, które oczywiście zawsze są ważnym czynnikiem. Czasem decydującym. W moim przekonaniu sam fakt, że taki klub interesuje się Bednorzem jest świetnym sygnałem. Nie tylko dla niego, ale i reprezentacji - podkreśla Czarnecki.
Przejdź na Polsatsport.pl