Kuriozalny samobój w Eredivisie. Piłkarz podał do pustej bramki
W meczu 22. kolejki Eredivisie PSV - Willem II (3:0) kibice byli świadkami nietypowej bramki. Mike Tresor Ndayishimiye zaliczył trafienie samobójcze, które z pewnością rozbawiło kibiców zgromadzonych na Philips Stadion. Piłkarz zagrał "na pamięć" do bramki, w której nie było golkipera.
W pojedynku czwartej z piątą drużyną Eredivisie triumfowała ekipa, która plasuje się niżej w tabeli. PSV kontrolowało cały mecz, prowadząc 2:0, a w końcówce zdobyli trzecią bramkę. Drużna z Eindhoven nie miała dużej zasługi w tym trafieniu, ponieważ było to gol samobójczy o nietypowej urodzie.
Bramkę zdobył Ndayishimiye, ofensywny pomocnik Willem II. Piłkarz podał do bramki, w której powinien znajdować się bramkarz. Tak jednak nie było, ponieważ golkiper dopiero wracał do bramki. Zawodnik zagrał jednak na pamięć, dlatego kibice byli świadkami nietypowego trafienia.
Niedzielne mecze Eredivisie zostały odwołane z powodu złych warunków atmosferycznych.
Przejdź na Polsatsport.pl