Kwolek: Boli, ale nie ma tragedii
W niedzielnym meczu PlusLigi Verva Warszawa Orlen Paliwa zmierzyła się z Indykpolem AZS Olsztyn. Stołeczni siatkarze wzbogacili się o trzy punkty wygrywając z przyjezdnymi 3:1, ale zostali osłabieni o lidera zespołu - Bartosza Kwolka. W trzecim secie przyjmujący zderzył się z... sędzią - Sławomirem Gołąbkiem.
Drugi arbiter próbował uniknąć kolizji, jednak został zaskoczony przez biegnącego z impetem przyjmującego. Ta niefortunna sytuacja poskutkowała skręconym stawem skokowym i przymusową przerwą w grze siatkarza.
W poniedziałek Kwolek przejdzie badania, po których będzie wiadomo dokładnie jak poważna jest kontuzja i jak długa przerwa czeka 22-letniego mistrza świata.
Krótki komentarz od Bartosza Kwolka: „boli, ale nie ma tragedii”. 🚑 W poniedziałek 10 lutego naszego przyjmującego czeka badanie USG.
— VERVA Warszawa ORLEN Paliwa (@vervawarszawapl) February 9, 2020
Szkoleniowiec Andrea Anastasi ma nadzieję, że przerwa nie będzie dotyczyć najważniejszych meczów. - Przed nami ważne spotkania w Lidze Mistrzów z Tours VB i zespołem z Perugii. Chciałbym, aby wszyscy zawodnicy byli gotowi - powiedział Włoch.
Przejdź na Polsatsport.pl