Komenda: Nasza gra to dramat i kompromitacja
- To co my zagraliśmy, to jest dramat, kompromitacja. Czarni nas zdeklasowali. Mam w sobie tyle złości, że chciałbym zagrać ten mecz jeszcze raz - powiedział rozgrywający Asseco Resovii Rzeszów po bolesnej porażce 0:3 z Cerradem Eneą Czarnymi Radom.
Kryzys Asseco Resovii trwa w najlepsze. Podopieczni Wojciecha Serafina przegrali już 13 spotkanie w PlusLidze, a styl w jakim to zrobili był, delikatnie mówiąc, słaby. Porażkę bardzo mocno przeżywał rozgrywający rzeszowskiej ekipy Marcin Komenda. Po ostatniej akcji przez dłuższy czas nie podnosił się z parkietu skrywając twarz w dłoniach.
- Chciałbym zagrać ten mecz jeszcze raz i jeszcze raz dać z siebie tyle energii. Niestety to i tak nic nie daje. Próbujemy, dajemy z siebie tyle energii, ile tylko możemy. To naprawdę jest nie do opisania - ocenił Komenda.
Co prawda rzeszowianie mieli przebłyski solidnej gry, lecz były to tylko pojedyncze przypadki. - Próbujemy rozwiązać problemy od 20 kolejek. Były momenty, kiedy udało nam się wyjść z tej sytuacji, ale ona cały czas do nas wraca i gramy tragicznie - dodał.
- Mam nadzieję, że w tym sezonie pokażemy jeszcze dobrą grę. Naprawdę ciężko jest po takim meczu przyjść do domu i nie myśleć o tym. Przegrać w takim stylu, to najgorsze uczucie jakie może być - zakończył rozgrywający Asseco Resovii.
Cała rozmowa w załączonym materiale wideo.
Przejdź na Polsatsport.pl