Dramat w złotym secie! Koniec przygody Jurajskich Rycerzy w Pucharze Challenge

W premierowej partii, po wyrównanym początku (8:8), wyraźną przewagę osiągnęli gospodarze (16:11, 20:13). Ich mocną bronią była zagrywka, dobrze prezentował się w tym elemencie Lincoln Williams, który zaserwował dwa asy; dobrze prezentowali się również w ataku. W końcówce siatkarze Spor Toto kontrolowali sytuację. Zepsuta zagrywka Pietera Verheesa przyniosła im piłkę setową (24:17), a atak Nicolasa Bruno zamknął tę partię (25:18).

 

Druga odsłona była nieco bardziej wyrównana (8:8, 14:14), ale w końcówce znów przewagę uzyskali gospodarze. Przy stanie 20:16 wydawało się, że pewnie wygrają również tę partię. Wówczas jednak nastąpiła zaskakująca seria ośmiu akcji wygranych przez siatkarzy z Zawiercia! W polu zagrywki pojawił się Marcin Waliński, zaserwował dwa asy, a kilka innych zagrywek sprawiło kłopot przeciwnikom. Serię zwieńczył atak Alexandre Ferreiry, który oznaczał piłkę setową dla gości (20:24). Serwis Williamsa w siatkę ustalił wynik na 21:25.

 

Gospodarze uzyskali wyraźną przewagę w środkowej części trzeciej partii (17:12), ale pięć kolejnych piłek padło łupem Jurajskich Rycerzy. Wydawało się, że podopieczni trenera Marka Lebedewa powtórzą historię z poprzedniego seta, tym razem jednak końcówka należała do siatkarzy z Ankary. Przestrzelona zagrywka Mateusza Malinowskiego oznaczała piłkę setową, którą po chwili skutecznym atakiem wykorzystał Bruno (25:21).

 

W czwartym secie gospodarze szybko uzyskali kilka punktów przewagi (8:5, 11:8), ale zawiercianie odrobili straty. Po bloku Verheesa uzyskali nawet przewagę (14:15), jednak siatkarze z Ankary odzyskali inicjatywę i popisali się punktową serią (19:16). W ekipie z Zawiercia nadal problemem było przyjęcie. Bohaterem końcówki seta był skuteczny w ataku Bruno. To on wywalczył piłkę setową (24:20) i choć rywale obronili się w dwóch kolejnych akcjach, Williams atakiem po bloku zakończył tę partię (25:22).

 

Siatkarze Spor Toto wygrali 3:1, w tej sytuacji ćwierćfinalistę Pucharu Challenge miał wyłonić "złoty set". Po początkowej przewadze gospodarzy, siatkarze Aluron Virtu CMC mieli punkt zaliczki przy zmianie stron (7:8). Po niej kontynuowali punktową serię, a po ataku Malinowskiego było 7:10. Trener gospodarzy poprosił o czas, a po nim rozgrywający gospodarzy Arslan Eksi nie wytrzymał nerwowo. Odpowiedzią na pretensje w stronę sędziego była czerwona kartka, oznaczająca stratę punktu. To nie ostudziło jego emocji – żółta i czerwona kartka, którą obejrzał po chwili, oznaczała dla niego koniec meczu. Gdy asem popisał się Malinowski, było już 7:12. Później czerwoną kartkę obejrzał jeszcze trener zawiercian Mark Lebedew. Gospodarze zerwali się do walki i odrobili straty (12:12). Wygrali również dwie kluczowe akcje, blokując ataki zawiercian (15:13).

 

Najwięcej punktów: Leonardo Ferreira (23), Lincoln Williams (21), Nicolas Bruno (18) – Spor Toto; Alexandre Ferreira (20), Mateusz Malinowski (17), Marcin Waliński (14), Pieter Verhees (10) – Aluron Virtu CMC.

 

W ćwierćfinale Pucharu Challenge zagra więc drużyna z Turcji, która w poprzedniej rundzie ograła Luboteni Ferizaj z Kosowa (3:0, 3:0). Aluron wyeliminował wcześniej bułgarski Habarem Pazardżik (3:0, 3:2), a na meczach 1/8 finału zakończył swój debiutancki sezon w europejskich pucharach.

Spor Toto SC Ankara – Aluron Virtu CMC Zawiercie 3:1 (25:18, 21:25, 25:21, 25:22); złoty set – 15:13

 

Spor Toto: Arslan Eksi, Kemal Kayhan, Leonardo Ferreira do Nascimento, Nicolas Bruno, Lincoln Williams, Selcan Yuksel Bidak – Murat Tokgoz (libero) oraz Ahmet Tumer, Thiago Gelinski. Trener: Serdar Uslu.
Aluron Virtu CMC: Piotr Lipiński, Pieter Verhees, Mateusz Malinowski, Patryk Czarnowski, Alexandre Ferreira, Marcin Waliński – Taichiro Koga (libero) oraz Marcin Kania, Arshdeep Dosanjh. Trener: Mark Lebedew.

 

WYNIKI I TERMINARZ PUCHARU CHALLENGE SIATKARZY

Przejdź na Polsatsport.pl