Bednorz odmieni grę Zenita? Leon: Zyskałby wiele jako siatkarz
Sir Safety Perugia wygrała z VERVĄ Warszawa ORLEN Paliwa 3:1 na zakończenie fazy grupowej Ligi Mistrzów. Jedną z czołowych postaci włoskiego zespołu w tych rozgrywkach był Wilfredo Leon, który skomentował na łamach Plusliga.pl słabą dyspozycję swojego byłego klubu - Zenitu Kazań oraz możliwy transfer Bartosza Bednorza.
Perugia bardzo pewnie zameldowała się w ćwierćfinale Ligi Mistrzów CEV i jest w ścisłym gronie największych faworytów do końcowego triumfu. Rywalami włoskiego zespołu będą siatkarze Fakiełu Nowy Urengoj.
Kluczowa w tym spotkaniu będzie forma Wilfredo Leona, który był oszczędzany przez trenera Vitala Heynena w obliczu pewnego awansu do dalszej fazy. Kilka tygodni temu dowiedzieliśmy się, że reprezentant Polski przedłużył kontrakt z włoskim klubem.
- To nie jest pierwszy raz, kiedy pieniądze nie miały tu największego znaczenia. Miałem propozycje z Rosji, z Chin, czy z Japonii, ale to odznaczałoby bycie daleko od rodziny. Wybrałem Perugię - skomentował Leon w rozmowie z Plusliga.pl.
Szokująca była z pewnością informacja o odpadnięciu z elitarnych rozgrywek Zenitu Kazań. Taka sytuacja miała miejsce po raz pierwszy w historii. Rosyjski zespół, w barwach którego przez lata występował Leon przegrał dwukrotnie z Jastrzębskim Węglem i nie awansował do fazy pucharowej.
Czy Zenitowi potrzeba świeżości? Przyjmujący Perugii skomentował także plotki łączące rosyjski klub z Bartoszem Bednorzem.
- Myślę, że byłby to dobry kierunek dla Bartka. Jeśli rzeczywiście ma ofertę z Kazania i zdecydowałby się tam pójść, to znajdzie się w klubie z ogromnymi tradycjami i wielką siatkarską historią. W tym momencie Kazań nie prezentuje najlepszej siatkówki. Mają swoje problemy, ale jeśliby Bartek tam przyszedł i odmienił grę Kazania, to na pewno zyskałby jako siatkarz. Będę z nim rozmawiał w weekend podczas Pucharu Włoch i sam jestem ciekawy, co mi powie - zakończył Leon.
Przejdź na Polsatsport.pl