Ryzykowny transfer piłkarza Sevilli! Przeniósł się do Wuhan
Na nietypowy krok zdecydował się Daniel Carrico. Piłkarz, który do tej pory występował w barwach Sevilli został nowym piłkarzem Wuhan Zall.
Na tę chwilę nie jest znana kwota odstępnego oraz długość kontraktu, ale można przypuszczać, że oferta będzie bardzo atrakcyjna finansowo dla Portugalczyka.
Musiała taka być, bowiem zdecydował się on na ryzykowne przenosiny do miasta, w którym panuje epidemia koronawirusa, a lotniska i transport publiczny wciąż są wyłączone. Mówi się, że będzie mógł zarobić nawet trzy miliony euro rocznie.
🚨 ÚLTIMA HORA
— El Partidazo de COPE (@partidazocope) February 20, 2020
➡️ El @SevillaFC traspasa a Carriço al Wuhan chino 🇨🇳 pic.twitter.com/zCy1spe397
Okazuje się jednak, że jego nowy klub wcale nie znajduje się obecnie w Chinach, lecz... w Andaluzji na zgrupowaniu, a więc kilka tysięcy kilometrów od rodzimej metropolii, o której ostatnio jest tak głośno w światowych mediach. Funkcję pierwszego trenera w klubie z Wuhan pełni obecnie Hiszpan Jose Gonzalez.
Start krajowych rozgrywek w Chinach został przeniesiony na kwiecień.
Carrico przebywał na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán od 2013 roku, gdy do Sewilli trafił z Reading. 31-latek rozegrał 167 spotkań dla klubu z Hiszpanii.
Internauci zareagowali na transfer 31-latka bardzo negatywnie. "Igra ze śmiercią chcąc wypełnić kieszeń" - możemy przeczytać na Twitterze.
Przejdź na Polsatsport.pl