El. ME koszykarzy: Dla trzech Hiszpanów mecz z Polską będzie wyjątkowy
Niedzielny mecz z Polską w eliminacjach mistrzostw Europy będzie miał specjalne znaczenie dla trzech koszykarzy Hiszpanii - Rodrigo San Miguela, Carlosa Alocena i Jonathana Barreiro. Na co dzień grają w Casademont Saragossa, więc miejscowa hala nie ma dla nich tajemnic.
Mistrzowie świata Hiszpanie w pierwszym meczu gr. A pokonali w Cluż Napoce Rumunię 84:71. W zespole nie ma największych gwiazd występujących w NBA i Eurolidze, więc jest to czas dla debiutantów i zawodników pozostających do tej pory w cieniu braci Gasolów, Hernangomezów, Ricky'ego Rubio, Rudy'ego Fernandez czy Sergio Llulla.
San Miguel uzyskał w spotkaniu z Rumunami sześć punktów, 19-letni - Alocen trzy, ale miał aż dziewięć asyst. Barreiro zadebiutuje w eliminacjach w meczu z biało-czerwonymi.
"Trudno mi nawet wyjaśnić słowami, co oznacza dla mnie występ w hali Principe Felipe. Naprawdę chciałbym wnieść coś pozytywnego do gry zespołu" - powiedział Alocen, z którym grał w klubie z Saragossy w sezonie 2017/18 grał reprezentant Polski Michał Michalak.
W Rumunii najwięcej punktów dla Hiszpanów uzyskali Dani Diez - 21, a double-double miał Sebastian Saiz: 17 pkt i 10 zbiórek - występujący na co dzień w lidze japońskiej.
San Miguel podkreślił, jak ważne jest zwycięstwo na inaugurację kwalifikacji do Eurobasketu 2021.
"Mamy wygraną i to jest ważne. Początek rywalizacji w Rumunii kosztował nas trochę nerwów, ale potem narzuciliśmy rywalom swój styl gry. Polacy to zespół, który wszyscy znają po mistrzostwach świata. Musimy być przygotowani na trudny mecz, tym bardziej, że przeciwnicy przegrali w pierwszym spotkaniu we własnej hali z Izraelem. Grupa jest trudna, co wiadomo było tuż po losowaniu, a teraz się to potwierdziło" - zaznaczył San Miguel.
W składzie reprezentacji niedzielnych rywali biało-czerwonych powołanym przez trenera Sergio Scariolo, który w minionym roku zdobył dublet - mistrzostwo świata i NBA jako asystent głównego szkoleniowca Toronto Raptors, jest tylko dwóch uczestników mundialu w Chinach i to tych z drugiego planu: Javier Beiran i Xavi Rabaseda.
W lidze hiszpańskiej występuję czterech biało-czerwonych, a trzech z nich: A.J. Slaughter (Betis Sewilla), lider punktowy w meczu z Izraelem (29), Tomasz Gielo (Iberostar Teneryfa), Aleksander Balcerowski (Herbalife Gran Canaria) ma szansę na występ w meczu przeciw mistrzom świata. Czwartym jest Adam Waczyński (Unicaja Malaga), który nie został powołany przez trenera Mike'a Taylora na spotkania w tym okienku eliminacji (w tle tej sprawy jest konflikt na linii zawodnik - prezes federacji).
Mecz Polski z Hiszpanią w Saragossie w drugiej kolejce spotkań eliminacji ME w grupie A rozpocznie się o godz. 18
Przejdź na Polsatsport.pl