Marouf trafi do Vervy? Wielkie nazwiska na liście życzeń Anastasiego!
Karuzela transferowa ruszyła nie tylko we Włoszech. Coraz więcej mówi się o zmianach barw klubowych w PlusLidze. Wiadomo, że w przyszłym sezonie w barwach Vervy Warszawa Orlen Paliwa nie zobaczymy Antoine Brizarda. Jerzy Mielewski i Marcin Lepa zdradzili w najnowszej "Prawdzie Siatki" nazwiska trzech z czterech kandydatów na następcę Francuza. Wśród nich jest Saeid Marouf.
Brizard po sezonie zamieni stolicę Polski na Rosję. Trener Andrea Anastasi szuka więc godnego następcy dla Francuza. Według informacji Marcina Lepy włoski szkoleniowiec podał listę czterech nazwisk, które widziałby w swoim składzie. Klub podobno kontaktował się już z wybranymi zawodnikami.
- Ruchy bogaczy determinują ruchy Vervy. Może się okazać, że jeden z potencjalnych rozgrywających zostanie "zgarnięty" - powiedział.
Pierwszym zawodnikiem łączonym z ekipą wicemistrza Polski jest irański rozgrywający Marouf. Dziennikarze i komentatorzy Polsatu Sport nie są jednak zwolennikami takiego pomysłu.
- Nie mam przekonania do Maroufa - powiedział Mielewski. - Nie widzę go we współpracy z inną silną osobowością, jaką jest Anastasi. On nie umie się podporządkować regułom - dodał Lepa.
Wśród kandydatów na nowego rozgrywającego Vervy jest również Brazylijczyk William. Doświadczony gracz nie zgadza się jednak na podpisanie rocznego kontraktu. Chce związać się z klubem na dłużej.
- William to kawał zawodnika - skomentował Mielewski. - Nie te lata. W Polsce trzeba trochę pobiegać, tu nie pojedziesz na nazwisku - ocenił Lepa.
Trzeci pretendent również pochodzi z Ameryki Południowej. To gracz, który poznał polskie realia grając przez 4 lata w barwach PGE Skry Bełchatów Nicolas Uriarte.
- Brałbym go w ciemno, ale obawiam się, że będzie oczekiwał wysokiego konktraktu - skomentował Lepa.
Nie jest wykluczone, że ten siatkarz wybierze włoski kierunek. Po odejściu Luciano De Cecco rozgrywającego będzie szukać chociażby zespół z Perugii.
Fragment "Prawdy Siatki" w załączonym materiale wideo. Cały odcinek do obejrzenia [TUTAJ].
Przejdź na Polsatsport.pl