PŚ w biathlonie: Hojnisz-Staręga dziewiąta w sprincie
Monika Hojnisz-Staręga zajęła w Novym Mescie dziewiąte miejsce w sprincie na 7,5 km, zaliczanym do Pucharu Świata w biathlonie. W Czechach, gdzie ze względu na epidemię koronawirusa zawody odbywają się bez udziału publiczności, zwyciężyła Niemka Denise Herrmann.
Hojnisz-Staręga miała dwa niecelne strzały, ale w czwartek błędy na strzelnicy popełniała większość zawodniczek. Polka straciła do Herrmann 1.24,4.
Niemka, która w przeszłości startowała w Pucharze Świata w biegach narciarskich, strzelała bezbłędnie i była bezkonkurencyjna. Nad drugą Francuzką Anais Bescond miała 27,2 s przewagi. Trzecią pozycję zajęła reprezentantka gospodarzy Marketa Davidova - 49,7 s straty.
Kinga Zbylut, Magdalena Gwizdoń oraz zastępująca kontuzjowaną Kamilę Żuk Anna Mąka zajęły odległe lokaty.
Prowadzenie w klasyfikacji generalnej PŚ utrzymała Włoszka Dorothea Wierer, choć w czwartkowym sprincie znalazła się dopiero w trzeciej dziesiątce. Pochodząca z Tyrolu Południowego 29-letnia biathlonistka jest na dobrej drodze, aby po raz drugi z rzędu wywalczyć Kryształową Kulę.
W piątek na dystansie 10 km rywalizować będą mężczyźni. Na sobotę zaplanowano sztafety, a na niedzielę - biegi ze startu wspólnego.
Przejdź na Polsatsport.pl