Llorente uciszył Anfield! Atletico wyrzuciło Liverpool z Ligi Mistrzów
Marcos Llorente dwukrotnie uciszał trybuny w dogrywce na Anfield, a gospodarzy z Liverpoolu dobił jeszcze w 120. minucie Alvaro Morata. Atletico po niesamowitym meczu pokonało The Reds 3:2 i po pierwszym spotkaniu wygranym 1:0 okazało się lepsze w dwumeczu od obrońcy trofeum.
Liverpool przystępował do rewanżu przed własną publicznością z kibicami na trybunach, ale bez podstawowego bramkarza Alissona, który doznał kontuzji na treningu. W pierwszej połowie jego zmiennik - Adrian nie miał jednak zbyt wiele pracy, w przeciwieństwie do Jana Oblaka z drugiej strony boiska. Słoweniec musiał być czujny przy stałych fragmentach gry, które niosły spore zagrożenia pod bramką Atleti. Oblak panował jednak swoim królestwie.
W 21. minucie wydawało się, że Liverpool będzie miał rzut karny, ale okazało się, że Felipe nie zagrywał piłki ręką w szesnastce. W pozostałych sytuacjach słoweński bramkarz bronił strzały The Reds, jak w przypadku prób Sadio Mane czy Roberto Firmino. W 43. minucie nie miał jednak szans przy uderzeniu głową Georginio Wijnalduma, który wykorzystał dośrodkowanie z prawej strony w wykonaniu Oxlade'a Chamberlaina. Gospodarze prowadzili 1:0 i nie dawali powodów do zmartwień swoim kibicom, bowiem Atletico było w pierwszej połowie bezzębne.
ZOBACZ: Koronawirus w świecie sportu. Śledź najnowsze informacje
Po przerwie Oblak nadal miał ogrom pracy, a po 55 minutach miał już na koncie 5 obronionych strzałów w światło bramki - więcej niż w każdym poprzednim meczu tej edycji rozgrywek. W kolejnych fragmentach spotkaniach Słoweńcowi pomagało również szczęście, tak jak przy strzale Andy'ego Robertsona, który z najbliższej odległości obił tylko poprzeczkę. W drugim polu karnym działo się mniej, choć przy jednym ze strzałów z dystansu niespodziewane problemy miał Adrian. Niebezpieczeństwo zostało jednak zażegnane.
Liverpool nacierał bardzo mocno w samej końcówce, ale efektownym próbom Mane oraz Mo Salaha brakowało precyzji. Do siatki trafił za to w doliczonym czasie gry Saul Niguez, ale uczynił to będąc na spalonym i radość Atletico z gola była przedwczesna.
Trzeba było znaleźć dodatkowe siły na trzydziestominutową dogrywkę, która rozpoczęła się potężnym grzmotem The Reds. Roberto Firmino trafił w 93. minucie w słupek, ale od razu pospieszył z dobitką i dał chwilę szczęścia kibicom na Anfield. Dosłownie chwilę, bo już kilka minut później trybuny zdominowane przez czerwone koszulki zamilkły. Joao Felix zagrał bowiem do Marcosa Llorente, a ten strzałem zza pola karnego pokonał nieprzygotowanego Adriana.
Bramkarz Liverpoolu w pierwszej części dogrywki jeszcze raz wyciągał piłkę z siatki i to znowu po strzale Llorente. Tym razem hiszpański pomocnik na dobre uciszył już Anfield, które do ostatniego gwizdka sędziego nie odgwizdało już wcześniejszego wigoru. The Reds odpadli zaś z Ligi Mistrzów i nie obronią tytułu wywalczonego w ubiegłym sezonie!
Liverpool - Atletico 2:3 po dogr. (1:0, 1:0)
Bramki: Wijnaldum 43, Firmino 93 - Llorente 97, 105, Morata 120+1
Liverpool: Adrian - Trent Alexander-Arnold, Joe Gomez, Virgil van Dijk, Andy Robertson - Jordan Henderson, Georginio Wijnaldum, Alex Oxlade-Chamberlain (82' James Milner) - Sadio Mane, Roberto Firmino, Mo Salah.
Atletico: Jan Oblak - Kieran Trippier (91' Sime Vrslajko), Stefan Savic, Felipe, Renan Lodi - Koke, Saul Niguez, Thomas Partey, Angel Correa (106' Gimenez) - Diego Costa (56' Diego Costa), Joao Felix (103' Alvaro Morata).
WYNIKI I TERMINARZ LIGI MISTRZÓW
Oglądaj na żywo największe europejskie gwiazdy piłki nożnej i ekscytujące zmagania najlepszych europejskich drużyn – fazy pucharowe Ligi Mistrzów UEFA i Ligi Europy UEFA 2019/2020 na kanałach Polsat Sport Premium 1 i Polsat Sport Premium 2, w Cyfrowym Polsacie, Plusie i IPLI. Prestiżowe rozgrywki dostępne są w telewizji, na komputerach, smartfonach i tabletach.