Ronaldo odmówił powrotu do Turynu! Obawia się zakażenia koronawirusem
Piłkarz Juventusu Turyn Cristiano Ronaldo odmówił powrotu z Madery do Włoch po krótkim urlopie na rodzinnej wyspie. Portugalczyk argumentuje swoją decyzję obawą o zakażenie szybko rozprzestrzeniającym się w Italii koronawirusem.
Portugalska telewizja TVI, która potwierdziła wśród najbliższych członków rodziny piłkarza odmowę jego powrotu do Turynu, przypomniała, że tylko w środę w Italii z powodu pandemii koronawirusa zmarło około 200 osób.
Stacja przypomniała, że kapitan portugalskiej reprezentacji opuścił Italię w niedzielę wieczorem, krótko po zakończonym meczu ligowym, w którym Juventus pokonał mediolański Inter 2:0. - Cristiano Ronaldo poinformował już kierownictwo Juventusu, że nie wróci do Włoch do czasu, kiedy sytuacja w tym kraju związana z koronawirusem nie ulegnie poprawie - ujawniła telewizja TVI.
Głównym powodem podróży piłkarza na Maderę, gdzie przyleciał prywatnym samolotem, były urodziny jego starszej siostry Elmy. Ronaldo krótko po uroczystości zamieścił w internecie kilka zdjęć z wydarzenia w rodzinnym mieście Funchal.
Wstrzymano rozgrywki w Hiszpanii!
Wylot Ronaldo na Maderę miał służyć też spotkaniu piłkarza ze swoją matką Dolores Aveiro, która na początku marca doznała udaru mózgu. Lekarze oceniają jej stan zdrowia jako stosunkowo dobry. W czwartek przed południem władze Juventusu Turyn poinformowały, że Ronaldo "na razie pozostanie na Maderze".
Włoski klub, którego zawodnikiem jest polski bramkarz Wojciech Szczęsny, w czwartek rano odwołał treningi w związku z ogłoszonym w środę wieczorem pozytywnym wynikiem testu na obecność Covid-19 u obrońcy Daniele Ruganiego.
W czwartek rano włoskie służby sanitarne informowały o 827 zgonach z powodu koronawirusa i ponad 12 tys. zakażeniach tą chorobą.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl