Brazylijski napastnik zakażony koronawirusem. W przeszłości miał trafić do Legii
Kolejny piłkarz z hiszpańskich boisk został zakażony koronawirusem. W niedzielę najpierw Ezequiel Garay z Valencii ogłosił, że w jego przypadku wynik na obecność wirusa był pozytywny. Później okazało się, że podobny problem ma Jonathas z Elche.
O zakażeniu poinformował klub brazylijskiego napastnika. Od tej pory piłkarze i wszyscy ludzie pracujący w klubie zostali poddani kwarantannie. Obiekty Elche zostały zamknięte na dwa tygodnie.
📝 | COMUNICADO OFICIAL
— Elche Club de Fútbol (@elchecfoficial) March 15, 2020
➡️ https://t.co/90lON6l74i#MuchoElche pic.twitter.com/DxZPnZk7Fd
31-latek ma na swoim koncie grę we Włoszech, w Holandii, Rosji, Niemczech i Hiszpanii. Do Elche trafił w styczniu tego roku po tym, jak nie miał pracodawcy po odejściu z Hannoveru 96. Jest to dla niego drugie podejście do tego klubu. Łącznie w barwach Elche rozegrał 40 meczów, w których strzelił 15 goli i dorzucił siedem asyst.
ZOBACZ TEŻ: Aż pięciu zarażonych koronawirusem w Valencii
We wrześniu zeszłego roku sporo mówiło się o potencjalnym przejściu Jonathasa do Legii Warszawa. W mediach pojawiały się informacje o tym, że Brazylijczyk zjawił się nawet w stolicy, ale oblał testy medyczne.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl