Gwiazdor Premier League zignorował kwarantannę. Zostanie surowo ukarany
Podejście Brytyjczyków do pandemii koronawirusa jest zdecydowanie luźniejsze niż choćby w naszym kraju. Potwierdził to m.in. piłkarz Chelsea Mason Mount, który zignorował kwarantannę i wybrał się na krótką rekreacyjną grę w piłkę nożną na jednym z boisk w Londynie.
W zeszłym tygodniu o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa poinformował Callum Hudson-Odoi. Chelsea wydała w tej sprawie oświadczenie, a każdy piłkarz oraz członek sztabu szkoleniowego otrzymał przymus domowej kwarantanny. Nie każdy jednak się do tego zastosował... Po kilku dniach pojawiła się informacja właśnie o Mouncie. Co zrobił 21-letni pomocnik?
ZOBACZ TEŻ: Rooney o sytuacji w Anglii: Byliśmy niczym króliki doświadczalne
Wraz z przyjacielem Declanem Rice'em, na co dzień występującym w ekipie West Ham United, postanowili udać się na jedno z boisk niedaleko Barnet i tam pograć w piłkę. Jako że nie są to postaci anonimowe, momentalnie zrobiono im zdjęcia, które szybko trafiły na czołówki angielskich portali.
- Zabrałem 14-letniego syna na trening. Zobaczyliśmy dziwny samochód i zastanawialiśmy, się kto jest w środku. Następnie pojawił się kolejny, a mój syn rozpoznał Masona Mounta - powiedział jeden z informatorów.
ZOBACZ TEŻ: Ancelotti potępia podejście Anglików do koronawirusa! "Denerwuje mnie ta dyskusja"
Działacze Chelsea podobno są wściekli na takie lekkomyślne zachowanie swojego gracza. Lampard, mimo całej sympatii do 21-letniego pomocnika, ma surowo go ukarać. Osoba z otoczenia "The Blues" potwierdziła, że Mount otrzymał konkretne wytyczne na najbliższe dni.
Mirror | Mason Mount had been told to self-isolate by his club following Callum Hudson-Odoi's positive test, but instead joined close pal Declan Rice for a kickabout on Sunday. #CFC pic.twitter.com/aohXSGGAqz
— The Blues (@TheBlues___) March 15, 2020
Mount rozegrał w tym sezonie 41 spotkań, w których strzelił sześć goli i zaliczył pięć asyst. Jest ważną postacią "The Blues", a Lampard nie boi się na niego stawiać kosztem bardziej doświadczonych graczy.
Pandemia zapalenia płuc wywoływanego przez nowy rodzaj koronawirusa wybuchła w grudniu w Wuhan w środkowych Chinach. Według oficjalnych danych potwierdzono dotychczas ponad 167 tys. przypadków zakażenia i ok. 6,4 tys. zgonów zarażonych wirusem.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl