Portugalski piłkarz musi zapłacić 16,5 mln euro Sportingowi

Piłka nożna
Portugalski piłkarz musi zapłacić 16,5 mln euro Sportingowi
fot. PAP
Portugalski piłkarz Rafael Leao musi zapłacić 16,5 mln euro Sportingowi Lizbona za jednostronne rozwiązanie umowy latem 2018 roku – orzekł Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS).

Portugalski piłkarz Rafael Leao musi zapłacić 16,5 mln euro Sportingowi Lizbona za jednostronne rozwiązanie umowy latem 2018 roku – orzekł Międzynarodowy Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS). O werdykcie poinformowały miejscowe media.

Sporting najpierw zwrócił się w tej sprawie do Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej, mając nadzieję na uzyskanie rekompensaty finansowej ze strony zawodnika. FIFA nie przychyliła się do żądań klubu z Lizbony, dlatego ten odwołał się do Trybunału. CAS ustalił kwotę na poziomie 16,5 mln, odpowiadającej cenie rynkowej Leao.

 

Przed dwoma laty w Sportingu działo się bardzo dużo, ale niewiele dobrego. Po jednym z meczów Ligi Europy (lizbończycy zostali wyeliminowani przez Atletico Madryt w ćwierćfinale) ówczesny prezes Bruno de Carvalho zawiesił 19 piłkarzy, a niedługo później doszło do potężniejszego skandalu - grupa kilkudziesięciu mężczyzn wdarła się do ośrodka treningowego i zaatakowała zawodników. Pobici zostali też członkowie sztabu szkoleniowego. W reakcji na wydarzenia wielu graczy postanowiło odejść z zespołu.

 

Zobacz także: Piłkarz Realu złamał zakaz! Opuścił kwarantannę, aby imprezować

 

20-letni Leao po opuszczeniu Sportingu grał we francuskim Lille, a latem ubiegłego roku przeniósł się do Milanu. Występował w jednej drużynie z Krzysztofem Piątkiem (obecnie Hertha Berlin). Według mediów, klub z Mediolanu zapłacił za Portugalczyka 35 mln euro.

KN, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie