Tak Jędrzejczyk spędza kwarantannę. "Wciąż walczę z..." (ZDJĘCIE)
Joanna Jędrzejczyk (16-4, 4 KO, 1 SUB) odpoczywa po walce z Weili Zhang (21-1, 10 KO, 7 SUB), ale robi to aktywnie. Jak przyznała na swoim profilu na Facebooku, w piątek przebiegła siedem kilometrów.
Przypomnijmy - kilkanaście dni temu Polka stoczyła z Chinką niesamowity bój podczas gali UFC 248. Ostatecznie na punkty minimalnie lepsza była młodsza z zawodniczek, która obroniła tym samym pas mistrzowski kategorii słomkowej. Jędrzejczyk odniosła w tym pojedynku spore obrażenia. Wróciła już do Polski, gdzie - jak przyznała - walczy z... jet lagiem.
ZOBACZ TEŻ: Jak wygląda twarz Jędrzejczyk na tydzień po walce z Zhang? (WIDEO)
"Wciąż walczę z jet lagem, więc obudziłam się dzisiaj w południe. Ale jestem już po dobrym trening kardio - 7 km, dwóch wywiadach online i jestem gotowa do studiowania online. Zajęta jak zawsze nawet podczas kwarantanny. Bądźcie bezpieczni! Kocham was wszystkich i dziękuję za wsparcie. Jesteśmy w kontakcie. Jak się czujecie?" - napisała polska mistrzyni, pytając swoich fanów o ich samopoczucie.
Jak na razie nie wiadomo, kiedy Jędrzejczyk wróci do startów. Komisja Sportowa Stanu Nevada orzekła, że Polka będzie mogła wrócić do oktagonu 7 maja. Identyczne zalecenia zastosowano w stosunku do jej rywalki.