Były prezes Realu Madryt nie żyje. Był zakażony koronawirusem
Zmarł były prezes Realu Madryt, Lorenzo Sanz. 76-latek od wtorku znajdował się na oddziale intensywnej terapii i przegrał walkę z koronawirusem.
Sanz od dłuższego czasu zmagał się z wysoką gorączką, ale nie chciał trafić do szpitala, żeby nie obciążać służby zdrowia. Jego stan się jednak pogorszył, a test na obecność koronawirusa dał w przypadku Hiszpana pozytywny wynik. W sobotę poinformowano o jego śmierci.
ZOBACZ TEŻ: Hiszpański klub odmówił testów na koronawirusa
Działacz został dyrektorem "Królewskich" w 1985 roku, a 10 lat później objął stanowisko prezesa klubu. Był nim przez pięć lat. Odszedł, kiedy przegrał wybory z Florentino Perezem. Za czasów jego panowania "Królewscy" dwa razy wygrali Ligę Mistrzów. Odpowiadał za transfery m.in. Roberto Carlos, Clarence'a Seedorfa, Davora Sukera i Predraga Mijatovica.
⚫ Muere a los 76 años Lorenzo Sanz, expresidente del @realmadrid
— MARCA (@marca) March 21, 2020
😥 Día triste para el fútbol español
🙏 Descansa en pazhttps://t.co/56NBxc4B3J
W sobotę ogłoszono, że koronawirusem zarażeni są Paulo Dybala z Juventusu czy Daniel Maldini z Milanu. Zakażony jest także tata młodego włoskiego napastnika, słynny Paolo.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl