Premier Japonii: Igrzyska w Tokio nie będą odwołane
Premier Japonii Shinzo Abe w poniedziałek w parlamencie wykluczył możliwość odwołania Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Uznał natomiast za możliwe ich przesunięcie w czasie, gdyby z powodu pandemii koronawirusa niektóre konkurencje nie mogłyby się odbyć.
Igrzyska Olimpijskie w Tokio powinny się rozpocząć 24 lipca tego roku i zakończyć 9 sierpnia. Władze Japonii zapewniają, że stolica jest do nich dobrze przygotowana i wykluczają scenariusz odwołania Olimpiady z powodu epidemii koronawirusa. Liczą się jednak z tym, że rozpoczęcie Igrzysk może być przesunięte nawet o kilka tygodni.
Premier Japonii Shinzo Abe powiedział w parlamencie, że rząd akceptuje plan Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego przeprowadzenia czterotygodniowych, międzynarodowych, konsultacji w sprawie określenia nowego terminu przeprowadzenia Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
Dotychczas rząd Japonii i Międzynarodowy Komitet Olimpijski prezentowały wspólne stanowisko, że przesunięcie terminu rozpoczęcia igrzysk jest niemożliwe. Jednak pod wpływem epidemii koronawirusa zmieniły zdanie.
Teraz naszym zadaniem jest znalezienie "elastycznego" rozwiązania, które zapewni przeprowadzenie Olimpiady w tym roku, powiedział premier Japonii.
W poniedziałek Komitet Olimpijski Kanady oświadczył, że nie wyśle swoich sportowców do Tokio, jeśli termin przeprowadzenia olimpijskich zawodów nie zostanie przesunięty :" Podjęliśmy decyzję, że nie będziemy narażać naszych zawodników na ryzyko zarażenia się koronowirusem".
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl