Były piłkarz Realu Madryt został… aktorem. Zagra w serialu o mafii
Internet obiegła bardzo ciekawa informacja. Były zawodnik m.in. Realu Madryt - Royston Drenthe, rozpoczyna karierę w branży filmowej. Holender za pośrednictwem Instagrama ogłosił, że wystąpi w serialu sensacyjnym pt. "Mocro Maffia".
Wychowanek Feyenoordu w 2007 roku, mając 20 lat za 14 mln euro przeniósł się do Realu Madryt. Wróżono mu wielką karierę, na miarę jego słynnego stryja Edgara Davidsa. I wydawało się, że ta kariera stoi przed nim otworem. „Królewscy” pokładali w przebojowym Holendrze duże nadzieje. Po opuszczeniu rodzinnego Rotterdamu pierwszy sezon w nowym barwach miał bardzo obiecujący. W koszulce Realu rozegrał 26 meczów, w których strzelił 3 gole oraz zanotował 2 asysty. Stołeczna ekipa w jego pierwszy sezonie (2007/08), została mistrzem Hiszpanii.
W kolejnych dwóch sezonach trenerzy Realu również korzystali z usług Drenthe. Po trzyletnim pobycie na Santiago Bernabeu utalentowany Holender udał się na dwa wypożyczenia. Przez rok występował w Herculesie Alicante i Evertonie.
Zobacz także: Drużyna Polaka zgodziła się na obniżkę pensji
Po tym, gdy jego kontrakt z Realem wygasł wydawać by się mogło, że zawodnik, który przez trzy lata rozegrał 65 meczów w barwach madryckiego klubu, bez trudu znajdzie uznanego pracodawcę. Nic jednak z tego. Drenthe związał się z rosyjskim mało znanym klubem z Władykaukazu, ówczesną Alanią. Rok później zdecydował się na powrót do Anglii, gdzie występował na poziomie Championship, reprezentują Reading i Sheffield Wednseday. Następnie wyjechał na pół roku do Turcji wiążąc się z Erciyessporem. Sezon 2015/16 spędził natomiast już w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
W wieku 29 lat zawiesił karierę na dwa lata. Po tak długiej przerwie zdecydował się wrócić do rodzinnego Rotterdamu, ale w Feyenoordzie nie było dla niego miejsca. Trafił do drugoligowej Sparty, której przez rok był podstawowym zawodnikiem. Z klubem z portowego miasta wywalczył awans do Eredivisie i… uznał, że pora odejść. W tym sezonie reprezentował barwy holenderskiego trzecioligowca - Kozakken Boys. W zespole z miasta Werkendam dotychczas wystąpił w 10 meczach i zapisał na swoim koncie trzy gole i dwie asysty.
Teraz Drenthe spróbuje swoich sił na małym ekranie w serialu "Mocro Maffia". Filigranowy piłkarz mierzący 167 centymetrów wcieli się w przestępcę handlującego narkotykami. - Mogę nareszcie ogłosić, że będziecie mogli mnie zobaczyć w serialu "Mocro Maffia"! Jestem niezwykle podekscytowany moim udziałem w tym serialu. Już nie mogę się doczekać, aby cieszyć widzów swoją grą! Chcę pokazać nową twarz Roystona - napisał na Instagramie blisko 33-letni piłkarz pochodzący z Rotterdamu.
Przejdź na Polsatsport.pl
