Czy siatkarska Liga Narodów zostanie rozegrana? "FIVB jest zdeterminowana"
Kibice zadają sobie pytanie, kiedy wystartuje siatkarska Liga Narodów? W magazynie #7strefa dyskutowano na temat różnych pomysłów na rozegranie tej imprezy. – FIVB jest zdeterminowana, by Ligę Narodów rozegrać – stwierdził pełnomocnik zarządu PLS Artur Popko.
– Początkowo planowano, że turnieje zostaną rozegrane po igrzyskach, ale igrzyska zostały przesunięte. Przy obecnej formule, na rozegranie Ligi Narodów potrzeba około sześciu tygodni. Gdyby wszystko było w porządku, to rozgrywki powinny rozpocząć się około 15 sierpnia, a zakończyć na przełomie września i października – powiedział Popko.
Warto dodać, że każda z reprezentacji będzie potrzebowała czterech do sześciu tygodni na przygotowania przed startem turniejów. Pojawiają się też głosy, że przed wznowieniem treningów, konieczna będzie kwarantanna.
– To jest inna sytuacja. W poprzednich sezonach graliśmy praktycznie z marszu po sezonie ligowym i wystarczyły dwa, czasem trzy tygodnie przygotowań. Teraz, po przerwanych rozgrywkach, reprezentacje będą zaczynały praktycznie od zera. Potrzeba więc będzie więcej czasu na przygotowanie zespołów do grania na odpowiednim poziomie sportowym – zaznaczył pełnomocnik zarządu PLS.
Młodzi zyskają na przesunięciu igrzysk?
Przypomnijmy, że Liga Narodów to impreza komercyjna, która zastąpiła w 2018 roku Ligę Światową siatkarzy oraz World Grand Prix siatkarek. To niezwykle wymagające rozgrywki. Rywalizuje w nich 16 reprezentacji systemem "każdy z każdym". Każda z drużyn gra po 15 meczów w fazie interkontynentalnej, w pięciu turniejach organizowanych tydzień po tygodniu. Pięć czołowych drużyn i gospodarz uzyskują kwalifikację do Final Six. Najlepsze ekipy w ciągu sześciu tygodni rozgrywały więc aż 19 meczów!
Pandemia koronawirusa na świecie sprawiła, że formuła rozgrywek stała się dosyć ryzykowna. Każda z reprezentacji musi bowiem odbywać dalekie podróże na kolejne turnieje, rozgrywane na różnych kontynentach.
Przykładowo polscy siatkarze w ubiegłym roku grali w Katowicach, Ningbo (Chiny), Urmii (Iran), Mediolanie (Włochy), Lipsku (Niemcy), a turniej Final Six zorganizowali Amerykanie i został rozegrany w Chicago. W obecnym sezonie biało-czerwoni mieli zagrać dwa turnieje u siebie i po jednym w Rosji, Japonii i Francji. Turniej finałowy miał się odbyć w Turynie. Sytuacja wymaga jednak zmian. Jeśli FIVB planuje rozegranie Ligi Narodów, powstaje pytanie, w jakiej formule?
– Są rozważane różne modele rozegrania Ligi Narodów. Jeden z nich zakłada zmniejszenie liczby uczestników do dwunastu zespołów i uwarunkować rozgrywki terytorialnie, by podróże były jak najkrótsze. Obecnie nie jest to rozstrzygnięte i myślę, że decyzje zostaną podjęte dopiero po świętach Wielkiej Nocy... FIVB jest zdeterminowana, by tę Ligę Narodów rozegrać – dodał Popko.
Raport dotyczący koronawirusa TUTAJ
Raport dotyczący koronawirusa w sporcie TUTAJ
Przejdź na Polsatsport.pl