Selekcjoner Iranu nie został zwolniony? "Wszystko przez koronawirusa"
Igor Kolakovic był selekcjonerem Iranu od lutego 2017, a kilka dni temu dowiedzieliśmy się o jego zwolnieniu. Trener postanowił jednak zabrać głos na temat odejścia z reprezentacji. "To nie było zwolnienie, lecz reakcja federacji na kryzys wywołany koronawirusem" - powiedział.
- Czteroletni okres mojej pracy powinien zakończyć się 1 września 2020 roku, po igrzyskach olimpijskich. Po tym czasie chciałem spróbować nowych wyzwań, być może w czołowym klubie europejskim. Po kwalifikacjach olimpijskich stworzyliśmy sobie plan na 2020 rok. Oczywiście, ze względu na pandemię koronawirusa, FIVB przełożyła Ligę Narodów, a kilka dni później przesunięto IO - rozpoczął trener.
Kolakovic zastąpił na stanowisku selekcjonera Raula Lozano. Prowadzonej przez niego drużynie nie udało się przebrnąć przez drugą fazę grupową mistrzostw świata w 2018 roku.
Zobacz: Wojtaszek: Jesteśmy po rozmowie z Heynenem na temat przyszłości reprezentacji
Sukcesu nie udało się również osiągnąć na innej imprezie międzynarodowej - Pucharze Świata w Japonii, którą Iran zakończył na ósmym miejscu. Jednak nie aspekt sportowy był przyczyną rozstania się trenera z federacją.
- Zderzyliśmy się więc z rzeczywistością, wedle której nie zagramy ani jednego meczu do końca mojego kontraktu. Pan Amir Khoshabar, który jest członkiem Związku wyjaśnił mi podjęcie decyzji przez Federację w ciężkim czasie. Budżet federacji się uszczuplił, więc prezydent federacji, pan Davarzani poprosił mnie o rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron. Oczywiście zgodziłem się, inaczej byliby zobowiązani płacić mi wypłatę aż do końca umowy. Nie oznacza to jednak, że zostałem zwolniony. Rozstaliśmy się w zgodzie, bo w wypadku zwolnienia Iran byłby zobowiązany wypłacić mi określoną ilość pieniędzy - wyjaśnił Kolakovic.
Zobacz: Sokołow opuści Zenit Kazań! Transferowy hit w Rosji oznacza miejsce dla Bednorza?
Irańczycy chcą jednak zatrudnić kolejnego zagranicznego trenera z uznanym nazwiskiem, ale dopiero po kryzysie wywołanym pandemią. Iran trafił w turnieju olimpijskim do grupy A, w której rywalami Persów będą między innymi Polacy. Poza tym w sześciozespołowej grupie znalazły się drużyny Japonii, Włoch, Kanady i Wenezueli.
Przejdź na Polsatsport.pl